Tym razem bytomski finał WOŚP odbył się w centrum handlowym Atrium Plejada. Zainaugurowali go cykliści ze Stowarzyszenia Rowerowy Bytom, którzy mimo mroźnej pogody przejechali przez całe miasto. Następnie, już w ciepłym pasażu, zabawę urządziło bractwo rycerskie Leo Corde, po których swoje umiejętności zaprezentowali sportowcy z Polonii Bytom. W dalszej części imprezy miały miejsce koncerty Julii Kality, zespołu Lost in Dust oraz Kasi Moś.
W międzyczasie odbyły się licytacje przedmiotów przekazanych Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Można było na nich zdobyć m.in. pierwszy numer startowy 9. edycji Bytomskiego Półmaratonu, mosiężną miniaturę posągu Świetlika przygotowaną specjalnie na tę okazję, czy zdjęcie z festiwalu Woodstock z sygnowane przez Jurka Owsiaka.
Z kolei przez cały dzień po całym Bytomiu krążyli wolontariusze, którzy nie zwracając uwagi na zimno zbierali datki do puszek, przekazując w zamian charakterystyczne czerwone serduszka. Dzięki wysiłkom tych wszystkich ludzi roku udało się zebrać podobną kwotę, jak przed rokiem. Tegoroczny wynik bytomskiego finału to 98 326,57 złotych!
Kwestowanie na rzecz WOŚP Bytomiowi się opłaca. Przez 25 lat fundacja przekazała Szpitalowi Specjalistycznemu nr 2 przy ul. Batorego sprzęt medyczny o wartości 2,1 mln zł. To oznacza, że organizacja Jerzego Owsiaka wsparła tutejsze oddziały dziecięce większą sumą pieniędzy, niż bytomianie wrzucili do puszek przez ćwierć wieku jej działalności.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy wzorem poprzednich lat zbiera środki na zapewnienie godnej opieki medycznej dla osób starszych oraz na ratowanie życie i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych. Wstępny wynik ogólnopolskiej zbiórki w tym roku to 62 mln 418 tys. zł. Ostateczna kwota będzie znana 8 marca, gdyż trwają jeszcze aukcje charytatywne w internecie, ale wiele wskazuje na to, że w tym roku uda się pobić kolejny rekord.