W Bytomiu żyje aż 15 stulatków

Są ludzie, którym śląski smog nie szkodzi. W naszym mieście żyje piętnaście osób, które mają przeszło 100 lat na karku.

Według danych Urzędu Stanu Cywilnego na koniec grudnia w Bytomiu mieszka trzech stulatków, jednak 101-latków jest tu jeszcze więcej, bo czterech. 102 lata ukończyły trzy osoby, natomiast kolejne cztery mają już 103 lata. Najstarszy żyjący bytomianin ma aż 104 lata.

Niestety nasze miasto od lat boryka się z ujemnym przyrostem naturalnym. Umiera tu więcej ludzi, niż się rodzi. W 2016 roku na świat przyszło tu 1435 dzieci, ale aż 2171 osób zmarło. Rok wcześniej w Bytomiu odnotowano o 302 więcej urodzin i o 96 więcej zgonów.

Za to w stosunku do 2015 roku w naszym mieście więcej par zdecydowało się zawrzeć związek małżeński. W 2016 roku udzielono 791 ślubów, podczas gdy rok wcześniej "tak" powiedziało sobie 649 par. Bytomianie zaczęli korzystać z możliwości zawierania małżeństw poza siedzibą USC, którą wprowadzono ustawą z 2015 roku. Jedna z par w zeszłym roku złożyła przysięgę w sali weselnej, a druga w Teatrze Rozbark.

Najpopularniejszymi imionami nadawanymi dzieciom w Bytomiu w 2016 roku były: Julia, Emilia, Amelia, Lena, Hanna, Jakub, Franciszek, Szymon, Bartosz i Filip.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon