Firma Erbud S.A. rozpoczęła budowę nowej ciepłowni jesienią zeszłego roku. Inwestorem jest koncern Fortum, do którego należą zakłady w Miechowicach i Szombierkach. Prace postępują w bardzo szybkim tempie. Jeszcze w marcu na Bytomski.pl opublikowaliśmy zdjęcia nieukończonego szkieletu, natomiast dziś budynek jest niemal gotowy.
Zakończono właśnie zasadniczą część prac mechanicznych, co pozwoli na zabudowanie ostatniej ze ścian nowej kotłowni i dobudowanie brakującej części dachu. W środku zamontowano już kocioł wodno-rusztowy oraz instalacje oczyszczania spalin, nawęglania i odżużlania. Ponadto dobiegła końca budowa pompowni, placu węglowego o powierzchni odpowiadającej połowie boiska do piłki nożnej (ok. 2 450 m2), a także placu składowania żużla o powierzchni ok. 785 m2.
Równolegle z zamykaniem konstrukcji budowlanej nowego kotła, prowadzone będą finalne prace elektryczne. Ich zakończenie przewidziane jest na koniec sierpnia. We wrześniu planowane jest z kolei alkaliczne gotowanie kotła, mające na celu usunięcie luźnych zanieczyszczeń pomontażowych. Zgodnie z planem inwestycja ma zostać zrealizowana do końca tego roku.
- Budowa nowego źródła ciepła w Bytomiu jest niezbędna, aby zapewnić mieszkańcom stałe i bezpieczne dostawy w perspektywie długoterminowej. Cieszymy się, że realizacja przebiega zgodnie z planem, a prace mechaniczne w głównych obszarach już się zakończyły. Warto wspomnieć, że w szczytowym momencie na placu budowy pracowało nawet 170 osób - powiedział Piotr Górnik, dyrektor ds. produkcji Fortum. Wartość przedsięwzięcia wynosi ok. 50 milionów złotych. W kolejnych latach Fortum zamierza zainwestować w Miechowicach jeszcze większe środki, gdyż plan koncernu przewiduje rozbudowę nowej ciepłowni o drugi blok o mocy od 70 do 100 MW.
Nowa ciepłownia Fortum w Bytomiu będzie spełniała rygorystyczne normy środowiskowe i została zaprojektowana tak, aby w przypadku dalszego zaostrzenia limitów emisyjnych w przyszłości, mogła zostać do nich dostosowana bez konieczności ingerencji w jej konstrukcję. Zakład będzie stanowił rezerwę dla istniejącej infrastruktury ciepłowniczej w Bytomiu, a także posłuży jako podstawowe źródło ciepła dla bytomian w okresie letnim.