Droga Ekspresowa S11 docelowo ma zastąpić istniejącą Drogę Krajową o tym samym numerze. Trasa będzie łączyć cztery województwa: śląskie, opolskie, wielkopolskie oraz zachodniopomorskie. Po drodze ma omijać centra miast, tworząc obwodnice, dzięki czemu przejazd z południa na północ kraju ma być szybki i bezpieczny. Na razie jednak powstało tylko kilka krótkich odcinków w rejonie Poznania i Ostrowa Wielkopolskiego, natomiast w okolicy Szczecinka i Jarocina trwają prace budowlane.
Dyskusja na temat powstania S11 toczy się już od lat i do dziś w pełni nie jest wiadome jakim śladem będzie przebiegać w rejonie konurbacji śląsko-zagłębiowskiej. Dziś DK11 zaczyna się w Bytomiu i przebiega przez Tarnowskie Góry oraz Lubliniec, skąd biegnie dalej w stronę Poznania i Kołobrzegu. Dotąd polski rząd dążył do tego, by ekspresówka zaczynała się na węźle A1 i S1 w Pyrzowicach, lecz władze Tarnowskich Gór od dawna lobbują za rozwiązaniem, które miałoby usprawnić połączenie tego miasta z Katowicami. Proponowane jest, by droga okrążała miasto od północy i wschodu, a dalej kierowała się na południe do węzła A1 i DW911 na granicy Bytomia i Piekar Śląskich.
Okazuje się, że po zmianie władzy w Warszawie tarnogórska koncepcja może doczekać się realizacji. Poseł Jerzy Polaczek z Prawa i Sprawiedliwości poinformował, że w najbliższych tygodniach Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma rozpocząć przygotowania do budowy S11 od granicy województw opolskiego i wielkopolskiego do konurbacji śląsko-zagłębiowskiej. - Proces przygotowawczy prowadzony będzie począwszy będzie od bieżącego roku, a środki na jego przeprowadzenie zapewnione zostały w budżecie państwa i Krajowym Funduszu Drogowym i będą również ujmowane w projektach na najbliższe lata - poinformował poseł.
GDDKiA zamierza wkrótce ogłosić przetarg na opracowanie Studium Sieciowego, Studium Korytarzowego, Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego oraz materiałów do decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia budowy drogi S11. Dokumentacja ma dotyczyć dwóch odcinków na terenie naszego województwa: pierwszy o długości ok. 17,5 km od węzła autostradowego A1 w okolicy Piekar Śląskich wraz z obwodnicą ekspresową Tarnowskich Gór, a drugi od granicy województwa śląskiego i opolskiego do obwodnicy Tarnowskich Gór w okolicy gminy Tworóg.
Zielone światło dla S11 w naszych województwie ma duże znaczenie dla Bytomia, który boryka się z ponad 17% bezrobocia. Jeżeli początek ekspresówki będzie mieścić się na węźle Piekary, to pobliskie tereny inwestycyjne leżące w naszym mieście znacznie zyskają na atrakcyjności. Ponadto zwiększy się znaczenie bytomskiej alei Jana Pawła II, która będzie stanowić przedłużenie S11 w stronę Katowic.