W lidze okręgowej rezerwa Polonii Bytom nie zajmuje już ostatniego miejsca. To jednak zasługa nie dobrych wyników, a wycofania się z rozgrywek Zagłębiaka Dąbrowa Górnicza. Na boisku zaplecze II-ligowca nadal rozczarowuje. Wszystkie cztery wiosenne mecze niebiesko-czerwoni przegrali.
Zaczęło się od 1:5 z Łazowianką Łazy (honorowy gol Wojciecha Mroza), potem było 0:4 z Unią Świerklaniec, a następnie 1:2 w derbach z Silesią Miechowice (gola dla Polonii strzelił Radosław Hass, dla Silesii Bartłomiej Pietras i Marek Suker). W minioną sobotę kibice zobaczyli zacięty pojedynek z Unią Dąbrowa Górnicza, który jednak zwyciężyli goście 4:3 (dwie bramki zdobył Hass, a jedną Andrzej Piecuch).
Silesia zaczęła od zwycięstwa z Naprzodem Lipiny 3:1 po dwóch golach Sukera oraz jednym Dawida Ratajczaka. Potem przyszła wysoka porażka z Wartą Zawiercie 1:6 (honorowy gol Sukera), a następnie wspomniane zwycięstwo z Polonią. W ostatniej kolejce był kolejny pogrom. Łazowianka zwyciężyła 7:1, a skutecznością znowu wykazał się jedynie Suker. Bytomianie zajmują jedenaste miejsce w tabeli.
Dwie kolejki mają za sobą nasze kluby z A-klasy. Na razie bez formy jest przedostatni w tabeli Rozbark Bytom, który nawet nie strzelił bramki. Na inaugurację była porażka 0:3 z Górnikiem Bobrowniki Śląskie 0:3, a potem 0:4 z Przyszłością Nowe Chechło. Z tym drugim rywalem niespodziankę sprawiła Nadzieja Bytom, która zremisowała 1:1, a do siatki trafił Aleksander Barlik. W sobotę znowu było blisko zdobycia punktu, ale w ostatniej minucie Piast Ożarowice strzelił gola na 2:1 (honorowe trafienie zaliczył Robert Mazurkiewicz). W efekcie "Bytomskie Lwy" nadal okupują ostatnie miejsce w tabeli.
Wyżej, bo na jedenastym miejscu, są Czarni Sucha Góra. W pierwszym meczu tego roku przegrali z pierwszą w tabeli Dramą Zbrosławice 3:7 (bramki Łukasza Włodarczyka, Dawida Nojmana oraz Dawida Madejskiego). Lepiej poszło w sobotę. Bytomianie sprawili sensację, pokonując drugiego Górnika Bobrowniki Śląskie 1:0, a bohaterem został Łukasz Zamachowski.
Dopiero w miniony weekend wystartowała klasa B. Liderem zostało Tempo Stolarzowice, które po golu Denisa Deptały wygrało 1:0 z Orłem Bobrowniki. Od remisu z Sokołem Zbrosławice (1:1) zaczęło Rodło Górniki, a bramkę na wagę remisu strzelił Mateusz Haraziński. Natomiast pojedynek rezerwy Silesii Miechowice z Orłem Koty zostało odwołane z powodu złego stanu boiska.
Na koniec kobiety z Polonii Bytom walczące w II lidze śląskiej. Bytomianki w tym roku rozegrały trzy mecze. Najpierw była porażka 3:4 z KKS Zabrze (bramki strzeliły Dominika Rosak, Monika Gowik oraz Agnieszka Krzemień. W kolejnym spotkaniu padł remis 1:1 z Victorią Aglomeracja Wałbrzyska Wałbrzych, a autorką gola była Gowik). Ostatni mecz z Rolnikiem II Biedrzychowice skończył się porażką 4:8 (gole strzelały Gowik dwie, Rosak i Marlena Jaszyk).