Jak sama nazwa wskazuje, twórczość zespołu jest silnie związana z naszym miastem. Symbolem kapeli jest secesyjny detal z jednej z kamienic przy ul. Józefczaka, natomiast na pierwszej płycie, która ukazała się we wrześniu, umieszczono budynek dawnego ratusza na Karbiu. - Urodziliśmy się w Bytomiu i jesteśmy od lat związani z tym miastem, a nasze życie tutaj może być inspiracją do pewnych koncepcji muzycznych. Nie przechodzimy obojętnie obok tego, co nas otacza. Na pewno nie chodzi nam o antyreklamę miejsca, z którym bardzo mocno jesteśmy związani. W Bytomiu postępują zmiany na lepsze, co widać gołym okiem na przestrzeni paru lat, niemniej jednak jest to wspaniałe źródło mrocznej inspiracji, która idealnie wkomponowuje się w muzykę naszego życia - tłumaczą swoje motywy artyści.
O tym jak dużym natchnieniem dla formacji Beuthen jest nasze miasto świadczy także ich najnowszy teledysk. Film został w całości nakręcony w Bytomiu. Przeplatają się w nim kadry z tutejszych ulic, bram, wnętrz zrujnowanych budynków oraz ponure, ale jednocześnie fascynujące ujęcia z lotu ptaka zarejestrowane nad Karbiem, Rozbarkiem, Bobrkiem i Szombierkami. Mroczny klimat uzyskany przez twórców obrazu bardzo dobrze komponuje się z utworem "Cienie przeszłości" z płyty "Przewartościowanie".
- Projekt w całości ma nawiązywać do Bytomia i jego specyficznego dwubiegunowego klimatu, skrajności, balansu między czarnym a białym. Impulsem dla naszej twórczości są też wydarzenia historyczne, ludzie zamieszkujący dawniej i dziś ten rejon oraz własne doświadczenia życiowe - mówią o swoich inspiracjach członkowie zespołu.
Beuthen tworzą artyści znani z różnych śląskich projektów muzycznych. Na wokalu usłyszymy Marka Krajcera, który jest również autorem tekstów, natomiast instrumentalnie wspierają go Michał Ubrańczyk (gitara, klawisze, programowanie perkusji) oraz Tomasz Leszczyński (gitara, klawisze).
fot. kadr z teledysku "Beuthen - Cienie przeszłości"
