Od dziś do końca kwietnia potrwa remont jednego z najbardziej newralgicznych odcinków bytomskiej sieci dróg - wiaduktu nad torami kolejowymi pomiędzy Śródmieściem a Karbiem. To fragment Drogi Krajowej nr 94 i główny dojazd do Miechowic, a także do Gliwic i Zabrza. Obiekt przechodził remont zaledwie 1,5 roku temu, ale z powodu szkód górniczych trzeba go znowu naprawiać.
Jak dotąd prace budowlane jeszcze się nie rozpoczęły, ale drogowcy już zamknęli dla ruchu jedną z nitek wiaduktu. W rezultacie przestrzeń dla samochodów zmalała z czterech do tylko dwóch pasów (po jednym w każdą stronę). Obecnie cały ruch w obu kierunkach odbywa się po jezdni w kierunku centrum.
Wąskie gardło w godzinach szczytu może powodować zatory, dlatego kierowcy chcący uniknąć korków powinni wybierać podróż objazdem.