Potrącenie rowerzysty
Bytomscy śledczy wyjaśniają okoliczności piątkowego wypadku, do którego doszło przy ul. Racjonalizatorów. Jadący samochodem osobowym 25-letni chorzowianin potrącił rowerzystę. Kierowca renaulta wykonywał manewr zawracania. Pokrzywdzony 29-latek doznał ogólnych potłuczeń ciała.
Do zdarzenia doszło w piątek po godzinie 22.00 na ulicy Racjonalizatorów. Z wstępnych ustaleń policjantów drogówki wynika, że kierujący osobowym renaultem 25-letni chorzowianin zawracał. W trakcie tego manewru potrącił 29-letniego rowerzystę. Na skutek zdarzenia mieszkaniec Bytomia doznał ogólnych obrażeń ciała. Dokładne przyczyny i okoliczności tego wypadku wyjaśniają śledczy z bytomskiej komendy.
Jechał autem mając prawie 3 promile
Bytomska drogówka zatrzymała pijanego kierowcę. Amator jazdy na "podwójnym gazie" miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Mundurowi z drogówki zatrzymali w piątek wieczorem mężczyznę, który prowadził samochód po pijanemu. 23-letni mężczyzna jadąc fiatem miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Kierowca wpadł w ręce mundurowych na ulicy Felińskiego. Teraz mieszkaniec Bytomia odpowie przed sądem. Grozi mu utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia.
Przegrał na automatach i pobił obsługę lokalu
Stróże prawa z komisariatu w Szombierkach zatrzymali 25-latka. Mężczyzna przegrał na automatach pieniądze a później chcąc je odzyskać pobił 36-latka z obsługi lokalu. Po krótkim pościgu mężczyzna wpadł w policyjne ręce. Bytomianin usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 12 lat więzienia.
W sobotnią noc stróże prawa z komisariatu w Szombierkach zostali powiadomieni o napadzie na obsługę lokalu z automatami do gier. Z ustaleń policjantów wynikało, że nieznany mężczyzna grając na automatach przegrał pieniądze. Wyszedł z lokalu a po chwili powrócił chcąc odzyskać gotówkę. Mężczyzna pobił 36-latka z obsługi salonu gier. Pokrzywdzony podał policjantom rysopis napastnika. Po kilkunastu minutach stróże prawa z komisariatu zatrzymali 25-latka. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 12 lat więzienia.
Pobili i okradli swoją koleżankę
Policjanci z Bytomia zatrzymali 44-latka i jego młodszą partnerkę. Kobieta z mężczyzną pobili i okradli swoją 55-letnią koleżankę. Zdarzenia miało miejsce w piątek około południa przy ul. Tuwima. Podejrzani to mieszkańcy Chrzanowa. Prokurator objął ich policyjnym dozorem. Grozi im teraz do 12 lat więzienia.
W piątek około południa oficer dyżurny bytomskiej komendy został powiadomiony, że w mieszkaniu przy ul. Tuwima jest pobita kobieta. Natychmiast na miejsce zostali skierowani policjanci z komisariatu przy ul. Rostka. Na miejscu stróże prawa potwierdzili, że pokrzywdzona to 55-letnia bytomianka. W mieszkaniu tym znajdowali się też znajomi kobiety. 40-latka i jej 44-letni partner. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu a ich relacje nie były spójne. Policjanci zatrzymali dwoje mieszkańców Chrzanowa. Śledczy z bytomskiej komendy ustalili, że mężczyzna z kobietą pobili pokrzywdzoną i zabrali jej 50 zł. Wcześniej wszyscy razem pili alkohol w jej mieszkaniu. Policjanci odzyskali pieniądze. Prokurator objął podejrzanych policyjnym dozorem. Grozi im teraz do 12 lat więzienia.
Pijany klient u fryzjera ukradł telefon
Bytomscy stróże prawa zatrzymali 37-latka. Pijany mężczyzna ukradł telefon komórkowy z salonu fryzjerskiego w Szombierkach. Policjanci odzyskali skradziony łup. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Grozić mu może nawet do 5 lat więzienia.
W czwwartek wieczorem oficer dyżurny komisariatu w Szombierkach został powiadomiony o kradzieży, która miała miejsce w salonie fryzjerskim przy ul. Zabrzańskiej. Na miejscy pojechali stróże prawa z miejscowego komisariatu. Z relacji świadków wynikało, że pijany mężczyzna wszedł do salonu i chciał przystrzyc włosy. Fryzjerka poinformowała klienta, że już jest późna pora i nie zdąży go już dzisiaj ostrzyc. Na to on wszczął awanturę, po czym wychodząc zabrał telefon komórkowy, który znajdowały się na stoliku. Policjanci ustalili rysopis złodzieja i rozpoczęli jego poszukiwania. Po kilkunastu minutach ustalili dane sprawcy. 37-latka zatrzymano w jego mieszkaniu. Mężczyzna był pijany, miał ponad promil alkoholu w organizmie i trafił do policyjnego aresztu. Telefon odzyskano. Teraz sprawą zajmie się prokurator. Bytomianinowi może grozić nawet do 5 lat więzienia.
21-letni wandal w policyjnych rękach
Stróże prawa z komisariatu w Szombierkach zatrzymali 21-letniego wandala. Mężczyzna w ubiegłym miesiącu zniszczył szlaban wjazdowy przy ul. Zakątek. Straty wyceniono na blisko 800 złotych. Bytomianin usłyszał już zarzut. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Policjanci z Szombierek poszukiwali wandala, który w lutym tego roku zniszczył szlaban wjazdowy. Zdarzenia miały miejsce przy ul. Zakątek. Spółdzielnia mieszkaniowa straty wyceniła na blisko 800 złotych. Śledczy z komisariatu zbierali dowody oraz ustalali wandala. Pomocny w jego ustaleniu był zapis z kamer monitoringu. Wczoraj stróże prawa zatrzymali 21-latka. Bytomianin usłyszał już zarzut. Mężczyzna odpowie teraz przed prokuratorem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Pijany ojciec zajmował się 5-letnią córką
W czwartek policjanci w Bytomiu zatrzymali mężczyznę, który pod wpływem alkoholu zajmowała się swoją niespełna 5-letnią córką. 30-latek miała prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Dziecko oddano pod opiekę babci. Zatrzymanemu ojcu, dzisiaj przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa. Teraz grozi mu do 5 lat za kratami.
W czwartek około godziny 15.00 dyżurny bytomskiej komendy dostał zgłoszenie o mężczyźnie, który prawdopodobnie po pijanemu opiekuje się małym dzieckiem na placu zabaw przy ul. Konstytucji. Wysłany na miejsce patrol katowickiego oddziału prewencji zastał tam pijanego ojca, która zajmowała się swoją niespełna 5-letnią córką. Po sprawdzeniu alkomatem okazało się, że 30-latek ma prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Bytomianina zatrzymano w policyjnym areszcie a dziewczynkę oddano pod opiekę babci. Dzisiaj mężczyźnie przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa narażenia swojej córki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Na ulicy pobili 40-latka
Bytomscy policjanci zatrzymali 20-latka. Mężczyzna kilka dni temu wraz ze swoim kolegą pobił na ulicy 40-latka. Pokrzywdzony doznał urazu głowy i trafił do szpitala. Stróże prawa ustalili tożsamość drugiego z napastników, który sam zgłosił się do na policję. Za to przestępstwo grozi każdemu z nich do 3 lat więzienia.
W czwartek rano stróże prawa z bytomskiej komendy zatrzymali 20-latka. Mieszkaniec Dąbrowy Górniczej podejrzany jest o to, że kilka dni wcześniej na ulicy w okolicy parku wraz ze swoim kolegą pobił 40-letniego mężczyznę. Z ustaleń śledczych wynika, że pokrzywdzony miał wcześniej już nieporozumienia z mężczyznami. Zatrzymany wraz ze swoim 30-letnim kolegą pobili bytomianina. 40-latek doznał urazu głowy i trafił do szpitala. Jako pierwszy zgłosił się na bytomską komendę 30-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Grozi im teraz do 3 lat więzienia.
Pił z kolegą alkohol, później go okradł
Policjanci z Bytomia zatrzymali 32-latka. Mężczyzna początkiem ubiegłego tygodnia ukradł telefon komórkowy swojemu 30-letniemu koledze z którym pił alkohol. Swój łup oddał do lombardu. Bytomianin usłyszał już zarzut a policjanci odzyskali telefon. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
Stróże prawa z komisariatu przy ul. Rostka od początku tygodnia poszukiwali złodzieja, który okradł 30-latka. Z relacji śledczych wynika, że pokrzywdzony pił alkohol w swoim mieszkaniu z kolegą. Z uwagi na nadmiar procentów zasnął. Po obudzeniu się stwierdził brak swojego telefonu komórkowego wartości 800 zł. Po otrzymaniu zgłoszenia przestępstwa kradzieży śledczy z komisariatu rozpoczęli poszukiwanie złodzieja. Wczoraj stróże prawa ustalili i zatrzymali 32-latka. Jak się okazało mężczyzna oddał skradziony telefon do lombardu z który otrzymał 100 zł. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj mężczyzna usłyszał już zarzut. Odpowie teraz przed prokuratorem. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
Wypadek na skrzyżowaniu
Bytomscy śledczy wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego. Zdarzenie miało miejsce w środę na skrzyżowaniu al. Legionów z ul. Kraszewskiego. Jadący fordem 29-latek doprowadził do zderzenia z osobówką. Pasażerka opla z urazem szyi została przewieziona do szpitala.
W środę ok. godziny 14.00 na skrzyżowaniu al. Legionów z ul. Kraszewskiego miał miejsce wypadek. Z wstępnych ustaleń drogówki wynika, że kierujący oplem 29-latek z Piekar Śląskich prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z samochodem osobowym. W wyniku zdarzenia 51-letnia mieszkanka Piekar Śląskich będąca pasażerką opla z urazem szyi została przewieziona do szpitala. Kierowcy obu samochodów byli trzeźwi. Teraz okoliczności i przebieg wypadku wyjaśniają bytomscy śledczy.
Kobiety poszukiwane za kradzież
Bytomscy stróże prawa poszukują dwóch kobiet, które włamały się do meblościanki i ukradły pieniądze 83-latkowi. Złodziejki w środę ok. godz. 10.00 przyszły do mieszkania pokrzywdzonego przy ul. Konstytucji. Za to przestępstwo grozi im teraz do 10 lat więzienia.
Z ustaleń wynika, że 9 marca tego roku około 10.00, 83-latek, wrócił do domu z zakupów. Na klatce schodowej spotkał kobietę, która idąc przed nim weszła piętro wyżej niż on mieszka. Po chwili do jego mieszkania przy ul. Konstytucji zadzwoniła kobieta, którą widział chwilę wcześniej. Poinformowała emeryta, że ma paczkę dla sąsiada z góry, którego nie ma i poprosiła o kartkę i długopis. Senior spełnił jej prośbę i zamknął za nią drzwi. Po chwili ponownie zadzwoniła do niego ta sama kobieta. Gdy otworzył drzwi to ona weszła do jego mieszkania twierdząc, że długopis nie pisze. Tym razem poprosiła mężczyznę aby napisał coś na kartce i weszła z nim do kuchni. Tam rozmawiając z nieznajomą 83-latek zauważył, że w mieszkaniu ktoś chodzi. Na przedpokoju zauważył drugą kobietę, która rzekomo czekała na koleżankę. Po chwili obie wyszły z mieszkania. Kilkanaście minut później mężczyzna zorientował się, że ma uszkodzony zamek w barku meblościanki a z wnętrza zniknęły pieniądze. Wtedy stwierdził, że został okradziony przez kobiety. Ich łupem padło kilkanaście tysięcy złotych.
Apelujemy aby uważać kogo wpuszczamy do domu. Jeżeli już kogoś obcego wpuścimy do domu to bądźmy ostrożni i wzmóżmy czujność.
Wszystkie osoby, które posiadają informację mogące pomóc w ustaleniu kobiet proszone są o kontakt telefoniczny z Komisariatem Policji I w Bytomiu ul. Stolarzowickiej 35 tel. 323963510, nr 997, 112 lub kontakt osobisty.
Potrącenie 8-latka
Policjanci z bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności wtorkowego wypadku z udziałem pieszego 8-latka. Dziecko potrącił samochód osobowy kierowany przez 30-letnią mieszkankę Czeladzi. Chłopiec z urazem ręki trafił do szpitala.
We wtorek po godzinie 14.00 przy ulicy Karola Miarki doszło do wypadku drogowego. 30-letnia mieszkanka Czeladzi kierująca mazdą potrącił na przejściu dla pieszych 8-letniego chłopca. Jak wynika z wstępnych ustaleń policjantów dziecko prawdopodobnie wbiegło na pasy wprost pod nadjeżdżające auto. Na skutek wypadku chłopiec z urazem reki został przewieziony do szpitala. Okoliczności i przyczyny wypadku badają teraz bytomscy śledczy.
Wandal w rękach policjantów z Szombierek
Stróże prawa z komisariatu w Szombierkach zatrzymali wandala. Mężczyzna w ubiegłym miesiącu zniszczył automaty do gier przy ul. Konstytucji. Straty wyceniono na blisko 2,5 tys. złotych. Bytomianin usłyszał już zarzut. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Policjanci z Szombierek poszukiwali wandala, który początkiem lutego tego roku zniszczył automaty do gier. Zdarzenia miały miejsce przy ul. Konstytucji. Straty pokrzywdzony wycenili na blisko 2,5 tysiąca złotych. Śledczy z komisariatu zbierali dowody oraz ustalali wandala. Pomocny w jego ustaleniu był zapis z kamer monitoringu. Wczoraj stróże prawa zatrzymali 30-latka. Bytomianin usłyszał już zarzut. Mężczyzna odpowie teraz przed prokuratorem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Kryminalni przejęli ponad 250 porcji narkotyków
Bytomscy kryminalni zatrzymali 18-latka. Mężczyzna miał w swoim mieszkaniu przy ul. Piekarskiej narkotyki. Stróże prawa przejęli blisko 250 działek dilerskich amfetaminy i marihuany. Bytomianin usłyszał już zarzuty. Grozi mu teraz do 3 lat więzienia.
Stróże prawa z bytomskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej wpadli na trop mężczyzny, który w swoim mieszkaniu ma trzymać narkotyki. Kryminalni przystąpili do działania. W mieszkaniu 18-latka przy ul. Piekarskiej policjanci znaleźli ponad 250 porcji amfetaminy i marihuany. Czarnorynkowa wartość przejętych narkotyków to blisko 9 tysięcy złotych. Bytomianin usłyszał już zarzuty. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje prokurator. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Zderzenia aut przy ul. Zabrzańskiej
Bytomscy policjanci wyjaśniają okoliczności zderzenia dwóch aut. Zdarzenia miało miejsce w ubiegły poniedziałek po godz. 15.00 przy ul. Zabrzańskiej. Jadąca daewoo 19-latka najechała na tył alfy romeo, kierowanej przez 44-latka. W wyniku zdarzenia kierująca daewoo została przewieziona do szpitala. Po udzielonej pomocy zwolniono ją do domu.
W miniony poniedziałek po godzinie 15.00 przy ul. Zabrzańskiej miało miejsce zderzenie dwóch samochodów. Z wstępnych ustaleń drogówki wynika, że kierująca daewoo 19-latka najechała na tył alfy romeo kierowanej przez 44-letniego bytomianina. W wyniku zdarzenia obrażenia odniosła kierująca daewoo. Skierowana na miejsce załoga karetki pogotowia przewiozła pokrzywdzoną do szpitala. Po udzielonej pomocy medycznej została zwolniona do domu. Teraz okoliczności zdarzenia wyjaśniają bytomscy stróże prawa.
fot. KMP Bytom