Kronika Policyjna: 7 marca [przegląd]

Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu informuje.

Byt 39 331647

Policjanci odzyskali skradziony samochód

W niedzielę policjanci z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego odzyskali osobowego volkswagena. Pojazd został skradziony początkiem marca tego roku przy ul. Racławickiej. Natomiast złodzieje ukryli go w rejonie kolejowych nieużytków. Samochód trafi do swojego właściciela.

Policjanci z Bytomia od kilku dni poszukiwali skradzionego volkswagena. Samochód został utracony przy ul. Racławickiej. Stróże prawa z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego uzyskali informację o miejscu jego ukrycia. Pojazd miał być ukryty w okolicy kolejowych nieużytków. Działania policjantów z komisariatu pozwoliły na wczorajsze odzyskanie osobowego volkswagena. Samochód po wykonaniu wszelkich niezbędnych czynności zostanie zwrócony właścicielowi.

Poszukiwana fałszywa pielęgniarka

Bytomscy stróże prawa poszukują złodziejki, która podając się za pielęgniarkę okradła 77-latka. Kobieta w piątek około południa przyszła do mieszkania pokrzywdzonego przy ulicy Hlonda. Za to przestępstwo grozi do 5 lat więzienia.

Z ustaleń śledczych wynika, że w piątek około 12.00 do mieszkania 77-latka przy ulicy Hlonda przyszła kobieta. Przedstawiła się jako pielęgniarka z opieki społecznej i poinformowała, że może sprawdzić stan zdrowia seniora. Mężczyzna myśląc, że dobrze robi wpuścił nieznajomą. Kobieta początkowo wypytywała o zdrowie mężczyzny wykazując zainteresowanie jego schorzeniami. Po chwili zapytała się czy ma rozmienić pieniądze. Mężczyzna na chwilę zostawił kobietę a sam poszedł do drugiego pokoju. Następnie po wyjściu kobiety do pokrzywdzona przyszła w odwiedziny sąsiadka. 77-latek opowiedział jej o wizycie pielęgniarki. Kobieta zdziwiła się taką wizytą i powiedziała mężczyźnie aby sprawdził czy ma wszystkie pieniądze. Emeryt stwierdził wtedy brak kilkunastu tysięcy złotych. Złodziejce grozi teraz do 5 lat więzienia.

Wszystkie osoby, które posiadają informację mogące pomóc w ustaleniu złodziejki proszone są o kontakt telefoniczny z Komisariatem Policji V w Bytomiu pl. Żeromskiego 8, tel. 323963910, 997 lub kontakt osobisty.

Podsumowanie działań "NURD"

Bytomska drogówka podsumowała sobotnie działania „NURD”. Mundurowi nałożyli łącznie 107 mandatów karnych. Policjanci prowadzili na ternie naszego miasta działania od godziny 06:00 do 22:00. Celem akcji jest poprawa bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Piesi stanowią szczególnie zagrożoną grupę uczestników ruchu drogowego. Dynamiczny wzrost liczby osób zmotoryzowanych potęguje stopień zagrożenia dla ich życia i zdrowia. Wczoraj od rana policjanci drogówki prowadzili działania pod hasłem "niechronieni uczestnicy ruchu drogowego". Mundurowi zwracali szczególną uwagę na właściwe zachowanie kierujących wobec pieszych oraz zgodne z przepisami poruszanie się pieszych na oznakowanych przejściach, a także stosowanie się do sygnalizacji świetlnej. Ponadto policjanci sprawdzali stan techniczny pojazdów oraz obowiązkowe wyposażenie. Zarówno na pieszych, jak i kierowców, którzy poruszają się niezgodnie z przepisami nakładano mandaty.

Mundurowi nałożyli 107 mandatów karnych w tym 95 na pieszych, 12 na kierowców, 2 osoby pouczono. Piesi popełniali wykroczenia przechodząc w miejscach niedozwolonych ( 71 osób) oraz przechodząc na czerwonym świetle (26 osób). Kierowców ukarano mandatami karnym za popełnianie wykroczeń nie związanych z ruchem pieszym.

Włamywacz w rękach policjantów

Policjanci z Bytomia zatrzymali włamywacza. 19-latek w połowi listopada ubiegłego roku włamał się do trzech samochodów przy ul. Fałata. Straty oszacowano na blisko 20 tysięcy złotych. Bytomianin usłyszał już zarzuty. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 10 lat więzienia.

W połowie listopada ubiegłego roku policjanci z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego zostali powiadomieni o włamaniach do trzech samochodów przy ul. Fałata. Z ustaleń śledczych wynikało, że sprawca dostał się do wnętrza toyoty, seata i opla. Jego łupem padły różnego rodzaju przedmioty oraz dokumenty. Straty oszacowano na blisko 20 tysięcy złotych. Stróże prawa z komisariatu rozpoczęli poszukiwania włamywacza. Działania operacyjne przyczyniły się do ustalenia i zatrzymania 19-latka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali dokumenty pochodzące od jednego z pokrzywdzonych. Bytomianin usłyszał już zarzuty. Teraz odpowie przed prokuratorem, który zdecyduje o jego dalszym losie. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Kradli prąd

Policjanci z komisariatu w Miechowicach wspólnie z pracownikami firmy dostarczającej energię elektryczną sprawdzili stan instalacji elektrycznych i ujawnili kradzieże prądu. „Lewe” podłączenia zlikwidowano w 2 mieszkaniach. Sprawcom grozi teraz kara do 5 lat więzienia.

Kontrolerzy z firmy energetycznej wspólnie z policjantami z komisariatu w Miechowicach przeprowadzili działania mające na celu ujawnienie kradzieży prądu. Kontroli dokonano między innymi w budynkach przy ul. Krańcowej i Kołłątaja. Sprawdzając stan instalacji policjanci ujawnili 2 przypadki podłączenia prądu „na lewo”. W miejscu, w którym powinien znajdować się licznik energii, była tzw „skrętka”. Nielegalne przyłącza zostały zlikwidowane i zabezpieczone przez prowadzących kontrole instalatorów. Za kradzież energii elektrycznej sprawcom grozi do 5 lat więzienia.

Bytomianie wpadli z narkotykami

W czwartek policjanci z Bytomia zatrzymali dwie osoby, które miały narkotyki. Przy 19 i 28 latku stróże prawa znaleźli prawie 5 porcji marihuany. Bytomianie usłyszeli już zarzuty. Grozi im teraz do 3 lat więzienia.

Pierwszy w ręce policjantów wpadł 28-latek. Po południu kryminalni z bytomskiej komendy zatrzymali bytomianina przy ul. Łużyckiej. Mężczyzna miał przy sobie marihuanę. Został zatrzymany. Wieczorem stróże prawa z komisariatu w Szombierkach zatrzymali 19-latka. Mężczyzna w swoim mieszkaniu przy ul. Pomorskiej trzymał marihuanę. Bytomianin noc spędził w policyjnym areszcie. Łącznie stróże prawa przejęli prawie 5 porcji marihuany. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Grozi im teraz do 3 lat więzienia.

Ćwiczenia pod kryptonimem "BLOKADA"

Celem ćwiczeń mundurowych pod kryptonimem „BLOKADA” było doskonalenie technik interwencji, na wypadek konieczności zatrzymania niebezpiecznego przestępcy uciekającego samochodem. Przećwiczono w warunkach realnych rozwijanie posterunku blokadowego z użyciem kolczatki drogowej oraz siatkowego zestawu obezwładniającego. W ćwiczeniach wzięło udział ponad 50 mundurowych.

Policjanci wchodzący w skład Nietatowego Pododdziału Policji Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu oraz bytomskiej drogówki doskonalili swoje umiejętności praktyczne. W zajęciach pod kryptonimem „BLOKADA” uczestniczyło ponad 50 bytomskich mundurowych. Trwające kilka godzin szkolenie miało przede wszystkim na celu wypracowanie współdziałania policjantów ze sobą. Przećwiczono sposób postępowania w przypadku konieczności zatrzymania niebezpiecznego przestępcy poruszającego się samochodem. W warunkach realnych ćwiczono rozwijanie posterunku blokadowego z użyciem kolczatki drogowej oraz siatkowego zestawu obezwładniającego. Prowadzącym był Zastępca Naczelnika Wydziału Prewencji KMP w Bytomiu podkomisarz Norbert Wlazło przy wsparciu wykładowcy z Zakładu Wyszkolenia Specjalnego Szkoły Policji w Katowicach podinspektora Marka Sulikowskiego. Tego typu ćwiczenia organizowane są cyklicznie.

17-latek wpadł z narkotykami

Stróże praw w Bytomiu zatrzymali 17-latka z narkotykami. Mężczyzna miał przy sobie prawie 4 porcje marihuany. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu i usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 3 lat więzienia.

Mundurowi z katowickiego oddziału prewencji patrolując Bytom kontrolowali mężczyznę przy placu Wolskiego. Mężczyzna na widok mundurowych zaczął nerwowo się zachowywać co wzbudziło czujność policjantów. Okazało się, że 17-latek miał przy sobie prawie 4 porcje marihuany. Mężczyznę zatrzymano i trafił do policyjnego aresztu. Bytomianin usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 3 lat więzienia.

Wypadek na obwodnicy Bytomia

Policjanci z bytomskiej drogówki wyjaśniają okoliczności wtorkowego wypadku. Na obwodnicy miast kierujący osobowym renaultem 56-latek prawdopodobnie nie zachował należytej ostrożności i na łuku drogi wypadł z jezdni zjeżdżając na przeciwległy pas drogi wprost pod volkswagena. Kierowca renaulta z urazem ręki został przewieziony do szpitala.

We wtorek po godzinie 22.00 na obwodnicy Bytomia przy al. Jana Pawła II doszło do wypadku. Kierujący osobowym renaultem 56-letni bytomianin prawdopodobnie nie zachował należytej ostrożności i na łuku drogi wypadł z jezdni. Przejechał przez pas zieleni na przeciwległy pas drogi wprost pod nadjeżdżającego volkswagena Na skutek zdarzenie kierowca renaulta z obrażeniami ręki został przewiezieni do szpitala. 50-letni kierowca volkswagena nie odniósł obrażeń. Jak się okazało 56-latek nie posiada prawa jazdy. Teraz okoliczności wypadku wyjaśniają bytomscy śledczy.

fot. KMP Bytom

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon