W grudniu informowaliśmy o ogłoszeniu przez dyrekcję teatru przetargu na wykonanie iluminacji gmachu przy ul. Moniuszki oraz towarzyszące temu prace budowlane. Opera Śląska otrzymała cztery oferty realizacji tego zamówienia, lecz jedna została odrzucona. Za najbardziej korzystną uznano propozycję bytomskiej firmy GIJO Sp. z o.o., która zobowiązała się wykonać zlecenie za 1 148 000 zł.
Zgodnie z planem prace zostały podzielone na dwa etapy. Pierwszy potrwa do 15 marca. Do tego czasu robotnicy mają przeprowadzić renowację elewacji teatru od strony ulicy Moniuszki, gdzie znajdują się główne wejścia oraz wykonać instalacje monitoringu i iluminacji.
W kolejnym etapie rusztowania pojawią się na pozostałych ścianach Opery, w tym przede wszystkim od strony placu Sikorskiego. Do końca maja tego roku gmach ma przejść z zewnątrz gruntowną odnowę. To najwyższa pora, bowiem od pewnego czasu budynek wyglądał coraz gorzej - z elewacji odpadała stara farba, a wielokrotne poprawki spowodowały, że teatr od zewnątrz był pomalowany na kilka różnych odcieni zieleni. Teraz kolorystyka Opery Śląskiej ma zostać ujednolicona i wszystkie mankamenty poprzednich remontów mają zostać naprawione.
Rezultaty prowadzonych prac będzie można podziwiać nie tylko w ciągu dnia, gdyż na elewacjach od strony ul. Moniuszki i pl. Sikorskiego pojawią się lampy, które nocą będą podkreślać walory architektury zabytkowego teatru. Aby efekt iluminacji był bardziej spektakularny, w ramach inwestycji zostaną wymienione również latarnie uliczne, które w nieco inny sposób będą oświetlały chodniki i jezdnie.
Wraz z podświetloną Operą plac Sikorskiego po zmroku będzie jednym z najbardziej reprezentacyjnych miejsc w Bytomiu. Już teraz wieczorami sa tu efektownie podświetlone gmachy IV Liceum Ogólnokształcącego, Getin Banku oraz dwóch kamienic przy Moniuszki. Oby remontów doczekały również pozostałe budynki mieszczące się przy placu.