Mimo, że w ubiegłym roku mieszkańcy znacznie słabiej zaangażowali się w Budżet Obywatelski, to należy uznać go za sukces. Dzięki niemu gmina inwestuje mniejsze lub większe środki we wszystkich dzielnicach. Szanse np. na ustawienie nowych ławek, czy naprawę chodnika mają zarówno duże Miechowice, jak i małe Stolarzowice. Żadna z dzielnic nie jest pomijana.
Jednak bytomski Budżet Obywatelski jest bardzo niedoskonały. Jego promocja jest nieudolna, Urząd Miejski nie potrafi dobrze wytłumaczyć jego zasad, a proces głosowania jest tak niewygodny, że ciężko nakłonić ludzi do udziału w głosowaniu. Już podczas zeszłorocznych konsultacji społecznych zgłoszono około 30 uwag, ale władze miasta ostatecznie uwzględniły tylko 3 z nich.
W najbliższą sobotę o 11:00 Rada Bytomskich Organizacji Pozarządowych zaprasza wszystkich mieszkańców do Biura Promocji Bytomia przy Rynku 7 na spotkanie podsumowujące ostatnią edycję Budżetu Obywatelskiego. Każdy będzie mógł zgłosić swoje propozycje zmian w organizacji kolejnej edycji budżetu. Jacek Maniecki, przewodniczący RBOP liczy, że uda się wspólnie wypracować takie zmiany, aby mieszkańcy chętniej zgłaszali projekty, a cały proces był dla nich bardziej przejrzysty i zrozumiały. - Mamy nadzieję, że nasza praca przyczyni się do utworzenia Zespołu Ewaluacyjnego ds. BO z udziałem przedstawicieli dotychczasowego Zespołu Opiniującego Projekty, organizacji pozarządowych oraz przedstawicieli wnioskodawców - tłumaczy Maniecki.
Na sobotnie spotkanie zostali zaproszeni przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej, gdzie Budżet Obywatelski jest przeprowadzany w sposób wzorcowy, Jarosław Makowski - dyrektor Instytutu Obywatelskiego, a ponadto przedstawiciele bytomskiego ratusza, radni, członkowie lokalnych organizacji pozarządowych i wnioskodawcy ostatniej edycji Budżetu Obywatelskiego.