Myślał, że uda mu się przekupić policjantów
Bytomscy policjanci zatrzymali 51-latka, który próbował ich przekupić. Mężczyzna pił alkohol w miejscu publicznym. Podczas interwencji mieszkaniec Bytomia wrzucił stróżom prawa do radiowozu 50 zł w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Teraz odpowie przed sądem za przestępstwo korupcyjne. Grozi mu do 2 lat za kratami.
Policjanci z komisariatu w Stroszku patrolując rejon ul. Szymały zauważyli mężczyznę, który trzymał w ręku butelkę piwa i pił jej zawartość. Mundurowi wylegitymowali przechodnia. Okazał się nim 51-letni bytomianin. Od mężczyzny policjanci wyczuli woń alkoholu. W ręce trzymał otwartą butelkę z piwem. W związku z sytuacją, że pił on alkohol w miejscu publicznym stróże prawa postanowili ukarać go mandatem karnym w kwocie 100 zł. Bytomianin stwierdził, że nie ma potrzeby karać go mandatem i 50 zł to załatwi. Mężczyzna wrzucił do radiowozu banknot 50 zł i uznał, że sprawa jest załatwiona. Policjanci zatrzymali 51-latka informując go, ze popełnił przestępstwo. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego około 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Bytomianin usłyszał już zarzut. Prokurator objął go policyjnym dozorem i nałożył na niego poręczenie majątkowe. Teraz przed sądem tłumaczyć się będzie za próbę przekupstwa stróżów prawa. Grozi mu do 2 lat więzienia.
Policjanci odzyskali kilkadziesiąt kołpaków. Szukamy pokrzywdzonych
Policjanci z Bytomia zatrzymali 15-latka i odzyskali kilkanaście kompletów kołpaków. Z ustaleń wynika, że bytomianin kradł je z samochodów w dzielnicy Miechowice. Śledczy poszukują właścicieli odzyskanych przedmiotów. Osoby pokrzywdzone proszone są o kontakt z policjantami z Komisariatu Policji I w Bytomiu.
Początkiem ubiegłego tygodnia bytomscy policjanci z komisariatu I w Miechowicach zatrzymali 15-latka. W mieszkaniu młodego bytomianina stróże prawa odzyskali aż 16 kompletów kołpaków różnych rozmiarów do samochodów takich jak: opel, toyota, nissan, dacia, audi, volkswagen, renault, peugeot, citroen oraz mitsubishi. Wartość odzyskanego mienia oszacowano na kilka tysięcy złotych. Śledczy ustalili, że 15-latek kradł kołpaki od 14 do 26 stycznia tego roku w rejonie ul. Reptowskiej. Bytomianin został już przesłuchany jako nieletni sprawca czynu karalnego. Teraz odpowie przed sędzią rodzinnym.
Policjanci czekają na informacje od osób, które mogły paść ofiarą złodzieja. Pokrzywdzonych prosimy o kontakt z policjantami z Komisariatu Policji I przy ul. Stolarzowickiej 35, tel. 323963514.
Podsumowano działania "Pasy"
W czwartek policjanci z bytomskiej drogówki prowadzili działania „PASY”. Celem jest ograniczenie skutków wypadków drogowych, wynikających z niezapinania pasów bezpieczeństwa. Mundurowi równie rygorystycznie podchodzili do lekceważenia obowiązku używania urządzeń służących bezpieczeństwu najmłodszych pasażerów.
Obowiązek ten jest notorycznie bagatelizowany przez kierujących oraz pasażerów, którzy nie zdają sobie sprawy jak ważne jest zapinanie pasów bezpieczeństwa oraz z tego, że pasy bezpieczeństwa często mogą uchronić przed poważnym urazem, utratą zdrowia, a nawet tragiczną śmiercią w wypadku drogowym. Podczas kontroli drogowych mundurowi pouczali dzieci oraz rodziców o niebezpieczeństwach wynikających z faktu niestosowania pasów bezpieczeństwa oraz fotelików.
Przypominamy, że naruszenie obowiązku używania pasów bezpieczeństwa przez kierującego pojazdem może skutkować nałożeniem mandatu w wysokości 100 złotych oraz przypisaniem 2 punktów karnych, natomiast przewożenie dziecka w sposób niezgodny z przepisami to mandat w wysokości 150 złotych i aż 6 punktów karnych.
W czwartkowych działaniach mundurowi skontrolowali 102 pojazdy, zarówno osobowe ( 92 ) jak i ciężarowe ( 10 ). Policjanci odnotowali 93 przewinienia w tym 75 przez kierowców oraz 11 przez pasażerów.
Odprawa roczna bytomskiego garnizonu
Podczas narady rocznej podsumowano pracę policjantów i pracowników garnizonu. Szef bytomskich mundurowych, mł. insp. Karol Fajer, przedstawił wyniki osiągnięte w roku 2015, a także kierunki pracy na rok bieżący. W naradzie uczestniczył p.o. Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji nadkom. Mariusz Krzystyniak, prezydent Bytomia, przewodniczący Rady Miejskiej, a także szef prokuratury.
Uroczystą odprawę roczną zorganizował komendant miejski policji w Bytomiu młodszy inspektor Karol Fajer, który przedstawił sprawozdanie stanu bezpieczeństwa na terenie miasta w 2015 roku. Informacji o wynikach osiągniętych przez policjantów wysłuchali zaproszeni do udziału w naradzie: p.o. Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji nadkomisarz Mariusz Krzystyniak, prezydent Bytomia Damian Bartyla, przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Wężyk oraz szef bytomskiej Prokuratury Rejonowej Daniel Hetmańczyk. Komendant Fajer podkreślił, że miniony rok, chociaż bardzo trudny, przyniósł oczekiwane efekty. Omówione zostały wyniki poszczególnych pionów: kryminalnego, prewencji, ruchu drogowego, służb logistycznych oraz pracowników korpusu służby cywilnej. Rok 2015 to także czas bardzo dobrej współpracy policji z prokuraturą, sądem, władzami samorządowymi, urzędami oraz wieloma innymi podmiotami, co przysłużyło się poprawie bezpieczeństwa mieszkańców Bytomia. O bardzo dobrej współpracy, a także profesjonalizmie stróżów prawa w swoich wystąpieniach mówili także zaproszeni goście. Komendant Krzystyniak zaznaczył, że jednym z priorytetów Komendanta Głównego Policji jak również resortu spraw wewnętrznych i administracji, jest utworzenie w całej Polsce krajowej mapy zagrożeń bezpieczeństwa. Mapy mają być uniwersalnymi narzędziami służb i instytucji, służącymi wspólnemu zarządzaniu bezpieczeństwem publicznym.
Policjanci jednego dnia zlikwidowali kilkanaście "lewych" podłączeń do prądu
Policjanci z bytomskich komisariatów w centrum miasta oraz z Miechowic i Szombierek wspólnie z pracownikami firmy dostarczającej energię elektryczną sprawdzili stan instalacji elektrycznych i ujawnili kradzieże prądu. „Lewe” podłączenia zlikwidowano w 17 mieszkaniach. Sprawcom grozi teraz kara do 5 lat więzienia.
Kontrolerzy z firmy energetycznej wspólnie z policjantami z komisariatów przy ul. Chrzanowskiego, ul. Rostka oraz z Szombierek i Miechowic przeprowadzili działania mające na celu ujawnienie kradzieży prądu. Kontroli dokonano między innymi w budynkach przy ul. Żeromskiego, Piekarskiej, Powstańców Warszawskich, Rostka, Miodowej, Kolonia Zygmunt, Orląt Lwowskich, Stalowej, Niemcewicza, Zabrzańskiej, Elsnera, Orkana, Krańcowej oraz Racławickiej. Sprawdzając stan instalacji policjanci ujawnili 17 przypadków podłączenia prądu „na lewo”. W miejscu, w którym powinien znajdować się licznik energii, była tzw „skrętka”. Nielegalne przyłącza zostały zlikwidowane i zabezpieczone przez prowadzących kontrole instalatorów. Sprawcami są bytomianie w wieku od 20 do 83 lat. Za kradzież energii elektrycznej grozi do 5 lat więzienia.
"Lewy" alkohol w centrum miasta
Policjanci z bytomskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali 53-latkę, która w swoim mieszkaniu nielegalnie rozlewała „lewy” alkohol. Mieszkanka Bytomia usłyszała już zarzut. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi jej grzywna, a nawet do roku więzienia.
Stróże prawa z bytomskiego wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości gospodarczej uzyskali informację, że w jednym z mieszkań przy ul. Nawrota rozlewany jest „lewy” alkohol. Policjanci natychmiast wkroczyli do akcji i zatrzymali 53-latkę, która rozlewała alkohol bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Stróże prawa zabezpieczyli butelki z "lewym" towarem. Kobiecie przedstawiono już zarzut. Grozi jej grzywna, a nawet do roku więzienia.
fot. KMP Bytom
