Dementujemy informację o pedofilu w Bytomiu
Komenda Miejska Policji w Bytomiu dementuje informację jaka od kilu dni krąży wśród mieszkańców Karbia. Dotyczy ona plotki, która dotyczy pedofila krążącego w tej dzielnicy. Informujemy, że do chwili obecnej nie otrzymaliśmy żadnego zgłoszenia świadczacego o jakiejkolwiek działalności pedofila w Bytomiu.
W ostatnich dniach policjanci z komisariatu w Miechowicach odbierają telefony od zaniepokojonych mieszkańców Karbia. Ponadto na stronach internetowych w portalach społecznościowych różne osoby piszą o rzekomym pedofilu. Stróże prawa zasypywani są pytaniami o pedofila, który ma grasować w Karbiu. Natychmiastowe ustalenia policjantów nie potwierdziły tej plotki. Jednakże taka niepotwierdzona informacja rozeszła się wśród społeczności Karbia, Bobrka i Szombierek. Plotka ta wzbudziła ogólny niepokój wśród mieszkańców. Do chwili obecnej nie otrzymaliśmy jakiejkolwiek informacji świadczącej o pedofilu w Bytomiu.
Pamiętajmy, że zanim uwierzymy w jakieś informacje i będziemy je podawać dalej upewnijmy się, że są prawdziwe. W przypadku niepokojących informacji należy na pierwszym miejscu skontaktować się z policjantami, którzy przekażą informacje właściwe i polegające na prawdzie.
Złodzieje wpadli na gorącym uczynku
Policjanci z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego zatrzymali 3 złodziei. Mężczyźni w wieku od 18 do 22 lat ukradli z terenu kopalni elementy maszyny górniczej. Wartość ich łupu, który odzyskano to prawie 3 tysiące złotych. Bytomianie usłyszeli już zarzuty. Grozi im teraz do 5 lat więzienia.
W sobotę stróże prawa z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego zostali powiadomieni o kradzieży na terenie kopalni. Według zgłoszenia sprawcy mieli ukraść i wieźć wózkiem elementy maszyn. Policjanci z komisariatu w rejonie ul. Łużyckiej zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 18 do 22 lat. Stróże prawa odzyskali skradzione elementy maszyny górniczej warte blisko 3 tysiące złotych. Bytomianie trafili do policyjnego aresztu. W niedzielę mężczyźni usłyszeli zarzuty. Grozi im teraz do 5 lat więzienia.
Policjanci zabezpieczali 4 Bytomski Przejazd Rowerowy
Drogówka zabezpieczała przejazd kilkudziesięciu uczestników 4 Bytomskiego Przejazdu Rowerowego dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Start imprezy zaplanowano na godzinę 11.00 na bytomskim rynku. Trasa przejazdu wiodła ulicami miasta a zakończyła się w parku miejskim. Nad bezpieczeństwem uczestników czuwali stróże prawa.
Mundurowi z bytomskiej drogówki kolejny raz zadbali o bezpieczeństwo użytkowników jednośladów. Dzisiaj po godzinie 11.00 na rynku w centrum miasta rozpoczął się 4 Bytomski Przejazd Rowerowy dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Uczestniczyło w nim kilkudziesięciu rowerzystów zarówno kobiet i mężczyzn. Trasa przejazdu prowadzona była ulicami centrum miasta aż do centrum handlowego przy ul. Strzelców Bytomskich. Tam po kilkuminutowej przerwie rowerzyści ruszyli do bytomskiego parku, gdzie zakończono przejazd. Całość przejazdu zabezpieczali policjanci bytomskiej komendy. Wszyscy uczestnicy bezpiecznie i bez problemu przejechali wyznaczoną trasę.
Wandal w rękach policjantów
Policjanci z Bytomia zatrzymali wandala. 22-latek po pijanemu uszkodził drzwi wejściowe do klatki bloku przy ul. Szymały. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Śledczy z komisariatu ustalają straty. Grozi mu do 5 lat więzienia.
W sobotnią noc oficer dyżurny bytomskiej komendy został powiadomiony przez anonimowego rozmówcę, że właśnie ktoś włamuje się do bloku przy ul. Szymały. Natychmiast wysłani zostali policjanci z komisariatu w Stroszku. Na miejscu stróże prawa zauważyli, że uszkodzone są drzwi wejściowe do bloku. Policjanci ustalili, że w jednym z mieszkań jest impreza i prawdopodobnie tam jest sprawca uszkodzenia drzwi. Informacja potwierdziła się. Policjanci zatrzymali 22-latka. Mężczyzna był pijany, badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Teraz śledczy z komisariatu ustalają straty. Wandalowi grozi teraz do 5 lat więzienia.
Kradł prąd
Kradzieże energii elektrycznej to częste zjawisko. W trakcie codziennej służby funkcjonariusze ujawniają liczne tego typu przypadki. Iskrzące, prowizorycznie wykonane instalacje stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa innych mieszkańców, dlatego o „lewych” instalacjach należy zawiadamiać administratora budynku lub policję.
W sobotę policjanci z komisariatu przy ul. Rostka skontrolowali stan instalacji elektrycznych w budynkach przy ulicy Józefczaka. Stróże prawa ujawnili kolejny przypadek kradzieży prądu poprzez nielegalnie wykonanie podłączenia do sieci elektrycznej. Sprawca tego czynu, pomijając licznik, skręcił przewody okradając w ten sposób dostawcę energii elektrycznej, za co grozi mu do 5 lat więzienia. Dbając o bezpieczeństwo własne i innych lokatorów, o niesprawnych i wadliwych instalacjach należy niezwłocznie zawiadamiać administratora budynku, zaś o tych „lewych” policję.
Potrącenie 18-latka na pasach
Stróże prawa z bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności wypadku z udziałem pieszego 18-latka. Mieszkańca Świętochłowic na pasach potrącił samochód osobowy kierowany przez 35-letniego bytomianina. Okoliczności i przyczyny wypadku badają teraz bytomscy śledczy.
W czwartek wieczorem przy ul. Strzelców Bytomskich doszło do wypadku drogowego. 35-letni mieszkaniec Bytomia kierujący oplem potrącił na przejściu dla pieszych 18-latka. Jak wynika z wstępnych ustaleń policjantów pieszy prawdopodobnie przechodził przez pasy mając czerwone światło. Na skutek wypadku mieszkaniec Świętochłowic doznał obrażeń ciała. Okoliczności i przyczyny wypadku badają teraz bytomscy śledczy.
Ukradł alkohol za ponad 700 zł
Policjanci z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego zatrzymali złodzieja. 28-letni mężczyzna w sklepie ukradł kilkanaście butelek markowego alkoholu o wartości ponad 700 zł. Widzieli to pracownicy ochrony sklepu, którzy powiadomili policję. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz nawet do 5 lat więzienia.
Ochrona jednego ze sklepów przy ul. Tarnogórskiej ujęła złodzieja. Mężczyznę przekazano mundurowym z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego. Z relacji śledczych wynika, że 28-letni mężczyzna w ciągu trzech dni ukradł kilkanaście butelek markowego alkoholu wartego ponad 700 złotych. Działanie mężczyzny widzieli pracownicy ochrony sklepu, którzy powiadomili stróżów prawa. 28-latek usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
Zderzenia auta z tramwajem
Bytomscy śledczy wyjaśniają okoliczności piątkowego wypadku drogowego. Zdarzenie miało miejsce rano przy ul. Zabrzańskiej. Doszło tam do zderzenia auta dostawczego z tramwajem, którego motorniczym była 35-letnia zabrzanka. Samochodem kierował 64-letni bytomianin. Obrażenia odniósł 55-letni pasażer auta oraz prowadzący pojazdy.
W piątek ok. godziny 7.30 przy ul. Zabrzańskiej miał miejsce wypadek. Z wstępnych ustaleń drogówki wynika, że doszło do zderzenia samochodu dostawczego z tramwajem, którego motorniczym była 35-letnia zabrzanka. Kierujący lublinem 64-letni mieszkaniec Bytomia skręcając w prawo prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z tramwajem. W wyniku wypadku 55-letni pasażer samochodu oraz prowadzący pojazdy trafili do szpitala. Kierujący pojazdami po udzielonej pomocy medycznej zostali zwolnieni do domów. Natomiast 55-letni bytomianin z urazem ciała pozostał na obserwacji. W miejscu zdarzenia utrudnienia trwały około 1,5 godziny. Teraz okoliczności i przebieg wypadku wyjaśniają bytomscy śledczy.