W Bytomiu słowo "Pogoda" służy nie tylko do określania warunków atmosferycznych za oknem. "Pogoda" to także historyczna część dzielnicy Rozbark. Nazwa pochodzi od nazwiska Oskara Pogody, który przed laty prowadził znaną restaurację "Pod Czarnym Orłem" w miejscu dzisiejszego wieżowca przy skrzyżowaniu ul. Chorzowskiej i Siemianowickiej. Choć gospoda od lat już nie iestnieje, to wciąż na okolicę mówi się Pogoda.
Ten rejon Rozbarku ma najlepsze lata już za sobą. Pięknie zdobione kamienice przykrył kurz, a mieszkańcy nie są już tak bogaci, jak dawniej. Mimo to na Pogodzie zaczyna się zmieniać na lepsze. Źródłem tych zmian staje się skwer Szynol. W kwietniu mieszkańcy wspólnymi siłami wysprzątali go ze śmieci, nieco później społecznikom udało się przekonać urzędników do rozebrania szpecących tam garaży i rozpadającego się budynku gospodarczego, aż wreszcie jesienią mieszkańcy Pogody znów się zorganizowali, dzięki czemu w głosowaniu Budżetu Obywatelskiego wygrał projekt rewitalizacji Szynola.
Teraz lokalna społeczność zamierza postawić kolejny krok. Dzięki wsparciu fundacji Napraw Sobie Miasto i architektów z Pronobis Studio już w tę niedzielę zostanie zorganizowane spotkanie, na które zapraszani są wszyscy mieszkańcy Pogody. Za pomocą technik warsztatowych zostaną opracowane zasady zagospodarowania wybranego miejsca, które następnie zostaną rozpisane w postaci tzw. masterplanu. Posłuży on w przyszłości do realizacji planów i pozyskiwania na nie środków (chociażby z Budżetu obywatelskiego). Spotkanie odbędzie się w Szkole Podstawowej nr 6 przy ul. Królowej Jadwigi o godzinie 13:00. W jego zorganizowaniu pomógł rozbarski radny, Robert Rabus.
Niedzielne warsztaty będą pierwszymi z dłuższego cyklu spotkań. W ten sposób mieszkańcy przy pomocy ekspertów zaplanują wspólnie jak przywrócić Pogodzie dawną świetność.
fot. NSM / Pronobis Studio