Bana pełna bluesa

5 września rusza, trzecia już, muzyczna impreza – Bana Blues. W tym roku nietypowa – muzycy po raz pierwszy zagrają na nieco innej, wydłużonej trasie.

Byt 38 sikorskiego

Organizatorami wydarzenia są Krzysztof Wydro i Aleksandra Bubniak. Trzy lata temu, kiedy po raz pierwszy zapraszali muzyków do grania bluesa w tramwaju linii 38, nie sądzili, że impreza będzie cieszyła się taki wielkim powodzeniem. Dziś bytomska Bana Blues na stałe wpisuje się w kalendarz kulturalnych wydarzeń miasta.

Dotychczas Bana Blues jeździła wyłącznie wzdłuż ulicy Piekarskiej, tramwajem linii 38. W tym roku po raz pierwszy muzycy zagrają nietypowo, bo nie tylko w Bytomiu. - (…) Postanowiliśmy rozszerzyć naszą imprezę i zaproponowaliśmy dyrekcji Tramwajów Śląskich oraz władzom Katowic i Chorzowa, że chcielibyśmy zagrać i na ich torowiskach. Ku naszej radości uzyskaliśmy natychmiast aprobatę – mówi Krzysztof Wydro.

Muzycy przesiądą się do „Helmuta”, czyli używanego tramwaju, który został sprowadzony z Niemiec na Śląsk. Trasa obejmie trzy miasta – 5 września artyści wyjadą z Katowic, przejadą przez Chorzów, by dotrzeć do Bytomia. Tutaj, tradycyjnie, muzyczny tramwaj będzie kursować z jednego końca ulicy Piekarskiej na drugi, po czym powróci do Katowic. Dzięki tej zmianie bluesowe koncertowanie potrwa dłużej niż w poprzednich latach.

Artyści będą grać w środkowej części tramwaju, przód i tył pozostawią dla pasażerów. Do udziału zgłosiło się już 50 muzyków, ale każdego roku spora część artystów dociera w ostatniej chwili. Nic dziwnego – z roku na rok Bana Blues zyskuje coraz większy rozmach i przyciąga tłumy – nie tylko miłośników bluesa.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon