Zwłoki leżące na stercie śmieci w drugiej kwaterze znaleźli pracownicy składowiska przy alei Jana Pawła II. Z informacji jakie uzyskaliśmy prawdopodobnie mężczyzna zmarł w trakcie niedawnych upałów podczas przeszukiwania odpadów, na co wskazuje niekompletny ubiór denata. Okoliczności jego śmierci zbadają policjanci. Przy mężczyźnie funkcjonariusze znaleźli dokumenty, według których zmarły miał 50 lat i był mieszkańcem Bytomia.
Zgon raczej nie miał związku z niedawnym pożarem wysypiska. Zwłoki znaleziono w innej kwaterze, natomiast stan rozkładu pozwala sądzić, że śmierć nastąpiła przed tym zdarzeniem. Prawdopodobnie ciało znajduje się na wysypisku od ok. trzech tygodni.
Składowisko należy do Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego. Jest pilnowane całą dobę przez wynajętą firmę ochroniarską, lecz jego obszar ze względu na ogromne rozmiary (ok. 9,5 hektara) nie jest w pełni ogrodzony. Z tej przyczyny na teren wysypiska wchodzą nieuprawnione osoby, poszukujące tam surowców wtórnych na sprzedaż. Ochrona przepędza intruzów, ale nie zawsze jest w stanie stwierdzić ich obecność.
Przeczytaj też: Kronika Policyjna 23 sierpnia [PRZEGLĄD]
