Każdego roku ranking zestawia samorządy w trzech kategoriach: miasta na prawach powiatu, gminy wiejskie i pozostałe gminy miejskie i miejsko-wiejskie. Jego ideą jest wyróżnienie tych władz, które najlepiej dbają o rozwój miasta i poprawę standardu życia swoich mieszkańców. W rankingu pomijana jest Warszawa, która ze względu na swoją wielkość i szybki rozwój nie dałaby szans innym miastom. Prócz tego redakcja „Rzeczpospolitej” opracowuje także ranking gmin, które najskuteczniej wykorzystują unijne dotacje oraz tych, w których prowadzone są największe inwestycje.
Tegoroczne zestawienie tworzone było w dwóch etapach. W pierwszym wybrano gminy, które najlepiej zarządzały finansami w latach 2011-2014 i najwięcej inwestowały (na podstawie danych Ministerstwa Finansów). Punkty przyznawano na postawie, m.in., dynamiki wzrostu wydatków majątkowych, wartości środków unijnych, jakie wpłynęły do budżetu gminy/miasta, indywidualnego wskaźnika zadłużenia, oceny transportu i łączności czy ochrony środowiska.
W drugim etapie znalazło się 565 samorządów, w tym 65 miast na prawach powiatu, takich jak Bytom. Samorządy samodzielnie dostarczały kolejne informacje wypełniając specjalne opracowane ankiety. Analizowano bardzo różnorodne dane – od ilości nowo powstałych podmiotów gospodarczych, przez wyniki szóstoklasistów i gimnazjalistów na końcowych testach, kończąc na stopie bezrobocia w mieście. Ostateczną ocenę w rankingu stanowiła suma punktacji z obu etapów.
Bytom w zestawieniu zajął jedno z końcowych miejsc – uzyskaliśmy 47 pozycję na 58. Pierwsze trzy miejsca zajęły Gdańsk, Kraków i Wrocław. Przed nami znalazło się jednak sporo mniejszych miejscowości z województwa śląskiego, które oceniono lepiej – np. Chorzów, Rybnik, Dąbrowę Górniczą czy Tychy.
W których kategoriach oceniono nas najgorzej? 23,13 punktów uzyskaliśmy za dobre zarządzanie – w tej kategorii najlepiej ocenione miasto zdobyło ich nieco ponad 43. Autorzy rankingu przedstawili także naszą sytuację finansową – ponad 26 punktów, w przypadku najlepszego miasta było to niespełna 43. Dochód mieszkańca na osobę wynosi 4016 zł przy wydatkach w wysokości 4 266. Stosunek zobowiązań miasta do dochodów to z kolei 24,3%. Ranking prezentuje także poziom rozwoju gospodarczego – ilość nowych podmiotów gospodarczych na tysiąc mieszkańców w Bytomiu wyniosła 5. W najlepszym mieście było ich 17. Oceniano również nakłady finansowe na gospodarkę mieszkaniową – w Bytomiu to około 471 zł na mieszkańca, a w przypadku najlepszego miasta prawie trzykrotnie więcej.
Bytom znalazł się także w rankingu „Europejski samorząd”, w którym podsumowano wykorzystywanie przez poszczególne miasta możliwości płynących z dofinansowań unijnych. Środki unijne pozyskane na 1 mieszkańca wyniosły w Bytomiu 118 zł. Pozwoliło nam to uzyskać 8,55 punktów (najwięcej zdobyły Gliwice zdobywając 88,90 punktów!) i 46 miejsce na... 50 zestawionych miast. Warto zauważyć, że w rankingu dotyczącym pozyskiwania środków unijnych przegniły nas także Zabrze (11 miejsce), Tychy (12 miejsce), Chorzów (15 miejsce) czy Sosnowiec (23 miejsce). Niestety nie najlepiej zaprezentowaliśmy się także w rankingu największych inwestycji – na 150 miejsc zajęliśmy 145. z inwestycją termomodernizacji obiektów oświatowych o wartości 50 mln zł.
