Stało się tak za sprawą Komitetu Dyscyplinarnego FIFA, do której trafił wniosek od 31-letniego Bośniaka. Karalić postanowił powalczyć o pieniądze, które zalega mu Polonia. Zadłużenie bytomskiego klubu jest ogromne, bo wraz z odsetkami wynosi około 170 tysięcy euro. W przeliczeniu na złotówki mówimy o około 712 tysiącach złotych.
Jak informuje portal 90minut.pl, niebiesko-czerwoni muszą spłacić napastnika w terminie 30 dni. Ponadto ukarano beniaminka II ligi karą w wysokości 15 tysięcy franków szwajcarskich (około 60,3 tysięcy złotych). Dodatkową karą jest obowiązek pokrycia kosztów postępowania w FIFA, co wynosi 2 tys. franków szwajcarskich.
Podsumowując wszystkie kary, Polonia musi w ciągu miesiąca zapłacić około 780 tysięcy złotych. Jeżeli nie zrobi tego w terminie, to II ligę rozpocznie mając na koncie minus sześć punktów. Dalsze uchylanie się od spłaty zadłużenia będzie skutkować degradacją do III ligi.
Sytuacja jest zatem fatalna, bo prawie milion złotych to dla świeżo upieczonego II-ligowca ogromna kwota.