Poszukiwane kobiet, które okradły małżeństwo 80-latków
Bytomscy stróże prawa poszukują dwóch kobiet, które ukradły pieniądze i złoto małżeństwu 80-latków.
Z ustaleń policji wynika, że we wtorek około 15.00 do mieszkania 80-latków przy ulicy Matejki przyszły dwie kobiety. Poinformowały emerytów, że przyszły do ich sąsiadki ale jej nie ma w domu. Poprosiły czy mogą wejść i zostawić kartkę dla niej. Małżeństwo zgodziło się wpuścić nieznajome. Całą czwórką poszli do kuchni, gdzie 80-latka wyciągnęła kartkę a jedna z kobiet dyktowała jej co chce przekazać. Kobiety te były w ich mieszkaniu kilkanaście minut po czym wyszły. Gospodarze mieszkania wrócili do swoich zajęć. Po kilku godzinach po wyjściu kobiet pokrzywdzona zorientowała się, że nie ma jej pieniędzy oraz złota, które miała w meblach.
Policja: Apelujemy aby uważać kogo wpuszczamy do domu. Jeżeli już kogoś obcego wpuścimy do domu to bądźmy ostrożni i wzmóżmy czujność.
Policjanci przejęli 150 litrów "lewego" alkoholu
Policjanci z Bytomia zatrzymali 54-latka, który rozlewał i handlował „lewym” alkoholem. Ponadto na terenie jego ogródka działkowego policjanci znaleźli ponad 150 litrów nielegalnych wyrobów spirytusowych oraz kilogram tytoniu bez polskich znaków akcyzy skarbowej.
Stróże prawa z bytomskiego wydziału zajmującego się przestępczością gospodarczą uzyskali informację o osobie, która ma rozlewać i handlować "lewym" alkoholem. Policjanci podjęli obserwację. Na terenie ogródka działkowego 54-latka zabezpieczyli ponad 150 litrów nielegalnych wyrobów spirytusowych oraz 1 kilogram tytoniu bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Bytomianin, był już w przeszłości zatrzymywany za posiadanie „lewego” alkoholu. Teraz grozi mu grzywna, a nawet do roku więzienia.
Dozór za posiadanie marihuany
Policjanci z Bytomia zatrzymali 20-latka. Mężczyzna w swoim mieszkaniu trzymał narkotyki. Stróże prawa w jego łóżku znaleźli ponad 40 gram marihuany. Bytomianin usłyszał już zarzut.
Bytomscy kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej uzyskali informację, że w jednym z mieszkań w Miechowicach mają być narkotyki. Policjanci przystąpili do działania. W piątek (15 maja) po południu zatrzymali 20-latka. W jego mieszkaniu stróże prawa znaleźli woreczek a w nim ponad 40 gram marihuany. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to blisko 1,5 tysiąca złotych. Bytomianin usłyszał już zarzut. Prokurator objął go policyjnym dozorem. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia.
Zderzenie z motocyklem
Bytomscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku na ul. Wrocławskiej.
W ubiegły piątek (15 maja) rano na ul. Wrocławskiej miał miejsce wypadek. Ze wstępnych ustaleń drogówki wynika, że kierujący skodą 32-letni bytomianin wykonywał manewr zawracania. Prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu motocyklem 59-latkowi i doszło do zderzenia pojazdów. Kierującemu jednośladem mieszkańcowi Bytomia została udzielona pomoc medyczna, po której został zwolniony do domu. Teraz okoliczności wypadku wyjaśniają bytomscy śledczy.
Potrącenie 5-latka
Policjanci z bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności wczorajszego wypadku z udziałem pieszego 5-latka.
W poniedziałek przed godziną 15.00 przy ulicy Witczaka doszło do wypadku drogowego. 30-letni bytomianin kierujący fordem potrącił na jezdni 5-letniego chłopca. Jak wynika z wstępnych ustaleń policjantów dziecko prawdopodobnie wbiegło na drogę wprost pod nadjeżdżające auto. Kierowca był trzeźwy. Na skutek wypadku chłopiec z ogólnymi obrażeniami został przewieziony do szpitala, gdzie pozostał na obserwacji. Okoliczności i przyczyny wypadku badają teraz bytomscy śledczy.
