Na zdjęciu znaleziony szyld gabinetu lekarskiego dr. F. Hellera | Fot. M. Bartków
Mimo upływu 70 lat od zakończenia II wojny światowej, w wielu miejscach naszego miasta wciąż można odnaleźć pamiątki przedwojennego Bytomia. Tym razem udało się odnaleźć w podziemiach budynku przy pl. Kościuszki 10 szyld gabinetu lekarskiego dr. F. Hellera, specjalisty w zakresie leczenia chorób skórnych sprzed 1945 roku.
Podczas prowadzonych prac remontowych budynku przy pl. Tadeusza Kościuszki 10 odkryto nie tylko gruz i śmieci, ale także kawał blachy, który okazał się właśnie szyldem przedwojennego gabinetu lekarskiego dr. Hellera. Lektura książki adresowej miasta Bytomia z roku 1937 wskazuje, iż mamy do czynienia z dr. Felixem Hellerem, prowadzącym swój gabinet w kamienicy umiejscowionej pod adresem Gerichtstrasse 2 – mówi Maciej Bartków. Budynek ten wybudowany w roku 1880 zajmowany jest dzisiaj przez Prokuraturę Rejonową przy ulicy Sądowej 2. Tam właśnie do roku 1945 wisiała odnaleziona tabliczka, która w pobliskiej piwnicy przeleżała w zapomnieniu co najmniej 70 lat – dodaje bytomski historyk.
W ostatnim czasie to kolejne cenne odkrycie w naszym mieście. W ramach prowadzonego przez Macieja Bartkowa we współpracy z miastem projektu „Tajemniczy Bytom” spenetrowano podziemne przejście między budynkiem Liceum Ogólnokształcącego przy pl. Sikorskiego, a posterunkiem policji przy ul. Rostka. Teraz odnaleziono przedwojenny szyld gabinetu lekarskiego dr. F. Hellera, który został przekazany do Działu Historii Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu.
Eklektyczna kamienica przy pl. Kościuszki 10 została wybudowana w 1894 roku. Warto w tym miejscu przypomnieć, iż już wówczas cały teren placu był zabudowany, a sam plac, z racji bliskości jednego z dwóch dworców kolejowych zajmował w hierarchii znaczną pozycję. W swojej historii plac Tadeusza Kościuszki nosił nazwy: Boulevard, Kaiser-Franz-Josef-platz, Adolf-Hitler-platz, a po zakończeniu II wojny światowej także plac Józefa Stalina. Swojego dzisiejszego patrona plac otrzymał w połowie lat pięćdziesiątych XX wieku.
Przepiękna, trzypiętrowa kamienica usytuowana pod numerem 10 przez długie lata nie mogła doczekać się wszechstronnej renowacji. Teraz dzięki pracom prowadzonych przez zarządcę budynku – Zakład Budynków Miejskich w Bytomiu uda się ją nie tylko odrestaurować, ale z prowadzonymi pracami będzie się wiązała historia odkrycia przedwojennego szyldu jednego z bytomskich lekarzy.