Właściciel krematorium wydał oświadczenie

Oświadczenie w związku z informacjami dotyczącymi działalności
Śląskiego Zakładu Pogrzebowego „FIRMA WALICKI”
przekazywanymi w mediach

W związku z pojawiającymi się w mediach oraz w Internecie nieprawdziwymi i zmanipulowanymi informacjami związanymi rzekomo z Firmą Walicki oświadczamy, iż są one próbą usunięcia nas z rynku usług pogrzebowych i są inspirowane są przez osoby mające nieuczciwe zamiary.

Autorzy kłamstw i pomówień, którzy nie bacząc na uczucia i cierpienie wielu osób, a mając na celu własną korzyść podjęli tak naganne działania – zostaną pozwani do sądu w celu wyciągnięcia surowych konsekwencji.

Pragniemy zapewnić wszystkie osoby, które w najtrudniejszych chwilach korzystały z usług Firmy Walicki, że świadczone były z zachowaniem najwyższych standardów, poszanowaniem uczuć i wartości. Wiele osób potwierdza to dzisiaj kierując do nas słowa wsparcia i deklarując potwierdzenie tego przed odpowiednimi służbami.

Poniżej podajemy fakty, które w sposób precyzyjny wskazują na motywy działań autorów pojawiających się fałszywych i nieprawdziwych teorii.

Prosimy też wszystkie osoby dotknięte tą trudną sprawą o zachowanie spokoju i nie uleganiu manipulacjom. Zapewniamy, że wszelkie wątpliwości zostaną wyjaśnione zgodnie z prawdą, a Firma Walicki nie ma z przedstawianą sytuacją nic wspólnego.

1. ŚZP przygotowuje pozwy wobec wszystkich osób, które stoją za upowszechnianymi nieprawdziwymi informacjami, które narażają naszych Klientów na wątpliwości, cierpienie i przykre emocje, jednocześnie poddając wątpliwości nasze dobre imię.
2. Podobne kroki prawne podjęte zostaną wobec osób, które rozpowszechniają takie informacje. Będziemy starać się o jak najsurowsze ukaranie winnych.
3. Irena Walicka stojąca za tą sprawą, to osoba wobec której toczy się śledztwo w sprawie zastraszania pracowników, a dokładnie straszenia zwolnieniami, jeśli nie wykonają poleceń zgodnie z jej życzeniem
4. I. Walicka kłamie twierdząc, że kremacje odbywały się w czasie kiedy piece były serwisowane. Potwierdza to fakt, że w 2013 roku sama I. Walicka była przesłuchiwana w prokuraturze na skutek doniesień złożonych przez osoby występujące dzisiaj w filmie i zeznała zupełnie inaczej, przedstawiając argumenty i dowody potwierdzające, że nie ma żadnych nieprawidłowości. Co ważne I. Walicka była odpowiedzialna w firmie właśnie za realizację kremacji. Osobiście przyjmowała zamówienia na kremacje i wyznaczała dzień i godzinę kremacji. Brak jakichkolwiek podstaw do zarzutów wobec Firmy Walicki potwierdziły również zeznania wszystkich pracowników. Pytanie jakie należy zadać - czy w 2013 roku I. Walicka złożyła fałszywe zeznania? Czy obecnie kłamie z powodu nieuczciwych motywów i zamiarów. Co ważne I. Walicka posługuje się dzisiaj dokumentami – kalendarzem kremacji, które jak uprzednio zeznawała podobno uległy zniszczeniu.
5. W ubiegłym roku właściciel Firmy Walicki złożył pozew rozwodowy przeciw I. Walickiej, która w efekcie zażądała od niego 7 milionów złotych za odejście z firmy. Gdy te niczym nieuzasadnione żądania nie zostały spełnione zaczęły się liczne pomówienia wobec Firmy. Wszystkie te sprawy zostały rozstrzygnięte i zakończone w efekcie braku jakichkolwiek dowodów.
6. Powyższy konflikt przełożył się także na obecne zachowanie córki I. Walickiej, a pasierbicy właściciela Firmy Walicki, która prowadząc zakład pogrzebowy w Świętochłowicach zainteresowana jest usunięciem ojczyma z rynku usług pogrzebowych. Tym bardziej, że Pani ta posiada duże zadłużenia wobec Firmy Walicki, właśnie za wykonane na rzecz jej zakładu kremacje, które przyjęła i rozliczyła ze swoimi Klientami. Sprawą nieuregulowanych przez Nią płatności, od kilku miesięcy zajmuje się sąd.
7. Należy zapytać, dlaczego pasierbica podająca, że wiedziała o rzekomych nieprawidłowościach podczas kremacji w firmie jej ojczyma stale korzystała z tych usług w ramach swojej działalności gospodarczej, aż do 2014 r., nie zgłosiła też wcześniej swoich wątpliwości do żadnych służb, a stale negocjowała z I. Walicką wysokość świadczenia jakie oczekiwały od właściciela Firmy oraz alimentów jakie Pani chciały otrzymać.
8. Osoby wypowiadające się w materiale filmowym to byli pracownicy firmy, którzy zostali z niej zwolnieni w związku z nieprawidłowym wykonywaniem swoich obowiązków pracowniczych, przypadków nadużywania alkoholu i uwag zgłoszonych przez klientów. Osoby te również zostaną pozwane do sądu. Osoby te po zwolnieniu złożyły pozew do sądu.
9. Film prezentowany w telewizji jest spreparowany. Fragmenty filmu pochodzą z innych pomieszczeń niż te w których znajdują się piece kremacyjne. Pierwsze z nich wykonano w magazynie pustych trumien, a kolejne w chłodni, w której przechowywano ciała przywiezione do zakładu pogrzebowego w nocy. Autor lub autorzy filmu zostaną pozwani do sądu.
10. Należy też zaznaczyć, że w trakcie pracy pieca nie można go otworzyć i przerwać rozpoczęty proces, co uniemożliwia jakiekolwiek ingerowanie w proces. Osoby oddające ciało, obecne są przy umieszczaniu go w piecu i wydobywaniu prochów.
11. Śląski Zakład Pogrzebowy działa od 30 lat, posiada liczne najbardziej wyśrubowane certyfikaty ISO, cieszy się poważaniem i uznaniem. Firma stale i profesjonalnie współpracuje z licznymi podmiotami zaufania publicznego. Tak też traktując swoja pracę. W ciągu lat funkcjonowania zgromadziliśmy też dużą liczbę rekomendacji potwierdzających wykonanie usług w sposób należyty, profesjonalny i przede wszystkim z poszanowaniem naszych Klientów.
12. Przeglądy pieców kremacyjnych prowadzone były jedynie w terminach, które nie kolidowały z ich pracą, tj. wykonywane były w weekendy, kiedy piece były wyłączone i wystudzone. Terminy przeglądów możliwe są do potwierdzenia w serwisie.
13. Zakłady pogrzebowe, które przeprowadzały u nas kremacje, noszą się z zamiarem występowania do sądu w stosunku do każdego kto poprzez świadczenie nieprawdy narusza ich dobre imię.

Apelujemy do mediów, by działały zgodnie z zasadą rzetelności dziennikarskiej. Liczba wyżej wskazanych, wybranych argumentów, pomijanych w przekazach medialnych jednoznacznie wskazuje na niejasne motywy działania osób, które usiłują zniszczyć dobre imię Zakładu, kierując się dalekimi od etycznych standardami, za co odpowiedzą przed sądem.

Dziękujemy za słowa wsparcia wszystkim, którzy korzystając z naszych usług od lat przekonywali się i doświadczyli naszego profesjonalizmu. Jesteśmy przekonani, że niebawem opinia publiczna pozna prawdę, a osoby nas szkalujące poniosą surowe konsekwencje.

Ryszard Walicki

CZYTAJ: Czy bytomskie krematorium bezcześciło zwłoki?

Przedsiębiorca opublikował oświadczenie na swojej stronie internetowej. Dołączył do niego również kilka listów przesłanych przez osoby trzecie, które świadczą za jakość usług firmy Walickiego. Z ich treścią można zapoznać się pod tym linkiem.