Przed dwoma laty na łamach Bytomskiego zaprezentowaliśmy wizualizacje obiektów, które miały powstać w miejscu obecnego stadionu użytkowanego przez Polonię Bytom. Zgodnie z koncepcją oprócz areny piłkarskiej planowano postawić również halę z dwoma lodowiskami i hotelem. W zeszłym roku rozebrano nawet jedną z trybun, ale na tym zakończyły się prace budowlane przy Olimpijskiej.
Do realizacji inwestycji powołano do życia spółkę Bytomski Sport, w której początkowo większość udziałów posiadało Bytomskie Przedsiębiorstwo Komunalne. Niewielka część należy również do Bytomskiej Agencji Rozwoju Inwestycji. W lutym do spółki weszła również sama gmina, wnosząc do niej aportem nieruchomości przy Olimpijskiej.
Pierwotnie inwestycja miała rozpocząć się w ubiegłym roku. Tak się jednak nie stało, gdyż na przeszkodzie stał brak środków na budowę. Miasto starało się znaleźć źródła, z których nowy kompleks mógłby zostać sfinansowany, ale nic z tego nie wychodziło. Nowy marszałek województwa Wojciech Saługa chwilę po objęciu urzędu zastrzegł, że budowa stadionu dla Polonii Bytom nie uzyska dofinansowania z funduszy unijnych. Nie udało się również dogadać z Ministerstwem Sportu w sprawie utworzenia przy olimpijskiej ośrodka szkoleniowego polskiej kadry narodowej, dzięki czemu miasto otrzymałoby pieniądze na budowę.
W końcu urzędnicy musieli pogodzić się z tym, że nie uda się zdobyć środków, a miasto nie jest w stanie samodzielnie ponieść kosztów budowy oszacowanych na ok. 50 mln zł. Ostatecznie zadecydowaniu o zawieszeniu inwestycji do czasu, gdy pojawi się okazja na pozyskanie finansowania. Najprawdopodobniej temat budowy stadionu i lodowiska wróci dopiero za kilka lat.
Grająca w III lidze Polonia Bytom na razie nie jest zmuszona do modernizacji swojego obiektu ze względu na wymogi licencyjne. W gorszej sytuacji była drużyna hokejowa, której lodowisko w zeszłym roku zostało wyłączone z użytkowania z powodu złego stanu technicznego. Jednak w listopadzie rozpoczęto warty 1,3 mln zł remont dachu, suchej instalacji hydrantowej, szatni i pomieszczeń sanitarnych. Obiekt oddano do użytku w styczniu, dzięki czemu hokejowa Polonia znów może z niego korzystać.
Jeszcze przez pewien czas miasto nie będzie stało przed koniecznością budowy nowych aren sportowych dla zawodowych drużyn. Problem może pojawić się w momencie awansu piłkarskiej Polonii do wyższych klas rozgrywkowych, lecz kondycja finansowa klubu nie wskazuje, aby drużyna szybko wróciła do Ekstraklasy, czy chociaż do pierwszej ligi.
PRIMA APRILIS - sprostowanie: Powyższa informacja jest żartem z okazji 1 kwietnia. Miasto jak na razie nie ogłosiło rezygacji z budowy kompleksu sportowego przy ul. Olimpijskiej.