Pożar miał miejsce w 4 kondygnacyjnej kamienicy w poniedziałek rano (23.03) około godziny 8.00. Strażaków wezwał jeden z lokatorów, który zauważył lekkie zadymienie na klatce schodowej.
Przybyła na miejsce straż pożarna szybko opanowała sytuację. Pożar był bardzo mały i jak relacjonuje Adam Wilk, zastępca komendanta miejskiego PSP w Bytomiu – ogień ograniczał się właściwie tylko do pomieszczenia gdzie znaleziono zwłoki kobiety. Lokatorka mieszkania, w którym doszło do zapłonu jest jedyną ofiarą, kobieta miała 57 lat.
Dokładne przyczyny pożaru wyjaśni policja i prokuratura.