Teraz grozi mu utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje bytomski sąd
W wtorek policjanci z bytomskiej drogówki zatrzymali mężczyznę, który kierował samochodem znajdując się w stanie nietrzeźwości. 23-latek wpadł w ręce mundurowych podczas rutynowej kontroli drogowej. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad półtora promila alkoholu w jego organizmie.
Amatorowi "jazdy na podwójnym gazie" zatrzymano prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu nawet do 2 lat więzienia.
Tymczasem w środę od wczesnych godzin rannych bytomscy policjanci kontrolowali stan trzeźwości kierujących autobusami, busami i pojazdami nauki jazdy.
Od godziny 05.00 na terenie naszego województwa trwały policyjne działania o nazwie. „Trzeźwe przewozy”. Brali w nich udział również funkcjonariusze bytomskiej drogówki. Miały one na celu ujawnianie i uniemożliwianie dalszej jazdy nietrzeźwym kierowcom pojazdów komunikacji publicznej, transportu prywatnego osób, a także nauki jazdy. Na kierowcach tych pojazdów spoczywa szczególna odpowiedzialność, bowiem zdarzenia drogowe z ich udziałem powodują zagrożenie dla znacznej liczby użytkowników dróg. Mundurowi sprawdzali stan trzeźwości kierujących autobusami, „busami”, a także pojazdami nauki jazdy, czy też innych pojazdów dokonujących transportu osób. Policjanci sprawdzali kierowców pod kątem posiadanych przez nich uprawnień do prowadzenia pojazdów komunikacji publicznej, a także wszelkie inne wymagane dokumenty.
W działaniach mundurowi przeprowadzili kontrole kierowców 61 autobusów, 60 tramwajów, 60 busów, 50 ciężarówek oraz 432 osobówek. I jak podaje policja - zatrzymano jednego nietrzeźwego kierującego.