Pożar przy ulicy Siemianowickiej
Bytomscy policjanci wyjaśniają okoliczności pożaru przy ulicy Siemianowickiej. Spłonęła część altany ogródka działkowego.
W czwartek kilka minut przed godziną 10.00 dyżurny komisariatu przy ulicy Rostka został powiadomiony o pożarze ogródka działkowego. Na miejsce natychmiast skierowano służby ratownicze. Z altany strażacy wydostali 53-letniego mężczyznę. Poszkodowany z licznymi poparzeniami ciała trafił do szpitala. Dwie pozostałe osoby przebywające na terenie ogródka nie doznały obrażeń. Przyczyny i okoliczności pożaru wyjaśniają teraz bytomscy śledczy.
Odpowiedzą za pobicie
Mężczyznę, które wspólnie z kolegą dokonał pobicia 33-letniego mieszkańca Bytomia zatrzymali policjanci z komisariatu w Szombierkach. Do zdarzenia doszło pod koniec stycznia br. w barze przy ulicy Konstytucji.
Pod koniec stycznia br. w jednym z barów przy ulicy Konstytucji doszło do pobicia 33-letniego mężczyzny. Jak wynikało z ustaleń śledczych między pokrzywdzonym, a dwójką klientów doszło do sprzeczki, podczas której 19-latkowie dotkliwie pobili bytomianina. Stróże prawa ustalili i wczoraj zatrzymali jednego ze sprawców. Mężczyzna usłyszał już zarzut i przyznał się do jego popełnienia. Jego kolega zostanie przesłuchany w dniu jutrzejszym. Obu grozi kara do 3 lat więzienia.
Sprawca wyrw torebek w policyjnych rękach
Policjanci z Bytomia zatrzymali 19-latka. Bytomianin dwukrotnie w styczniu wyrwał torebki kobietom.
Stróże prawa z komisariatu przy ul. Rostka od około 2 tygodni poszukiwali mężczyzny, który wyrywał torebki kobietom w rejonie ul. Chorzowskiej. Pokrzywdzonymi są bytomianki w wieku 64 i 72 lat. Sprawca działał w podobny sposób. Podbiegał od tyłu do swojej ofiary i mocnym szarpnięciem wyrywał torebka po czym uciekał. Policjanci prowadzili działania operacyjne celem ustalenia i zatrzymania sprawcy. Wczoraj kryminalni z komisariatu zatrzymali 19-latka. Mężczyzna wskazał śledczym miejsca w których ukrył łupy. Policjanci odzyskali torebkę oraz telefon komórkowy należące do pokrzywdzonych kobiet. Mieszkaniec Bytomia usłyszał już zarzuty. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Złodziej zatrzymany na gorącym uczynku
Bytomscy stróże prawa zatrzymali na gorącym uczynku 34-latka, który ukradł kable wartości około 2,5 tys. złotych z tereny firmy przy ul. Łokietka.
W nocy z 3 na 4 lutego stróże prawa z bytomskiego zespołu wywiadowczego patrolowali Stroszek. Około północy w rejonie ul. Łokietka zauważyli mężczyznę, którego zachowanie wzbudziło ich zainteresowanie. Jak się okazało 34-latek kradł kable z trenu firmy znajdującej się przy tej ulicy. Skradzione przewody bytomianin już pociął na ponad 30 mniejszych kawałków. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Pokrzywdzona firma straty wyceniła na kwotę około 2,5 tysiąca złotych. Mieszkaniec Bytomia usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
Przejęto kolejne porcje narkotyków
Policjanci z Bytomia przejęli ponad 40 porcji narkotyków. Zatrzymano 26-latka, w którego mieszkaniu znaleziono marihuanę.
Kryminalni z bytomskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zatrzymali 26-latka. W jego mieszkaniu stróże prawa przejęli ponad 40 porcji marihuany. Czarnorynkowa wartość znalezionych narkotyków to blisko 1,5 tysięcy złotych. Bytomianin noc spędził w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Prokurator objął go policyjnym dozorem. Ponadto 26-latek będzie musiał wpłacić poręczenie majątkowe. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia.