Pod opieką CIS-u jest już 35 osób w różnym wieku. Choć wśród podopiecznych są głównie osoby po 50. roku, można tu znaleźć także ludzi młodych, którzy od lat nie potrafią znaleźć pracy. Przyczyny ich sytuacji są różne, a pomóc ma im właśnie Centrum Integracji Społecznej.
Na czym polega jego działalność? Bezrobotni są zatrudniani na określony czas za konkretne wynagrodzenie. Pierwszy miesiąc to dla nich okres próby, za który otrzymują wypłatę w wysokości 50% zasiłku dla bezrobotnych. To dla nich sprawdzian – jeśli wykażą chęć do pracy i zaangażowanie CIS przedłuża z nimi umowę na kolejne 11 miesięcy.
- Długotrwałe bezrobocie naszych podopiecznych przyczyniło się do pogłębiającej się bezradności w poruszaniu się na rynku pracy. Chcemy, żeby nauczyli się asertywności, komunikacji interpersonalnej, a także racjonalnego gospodarowania pieniędzmi, przez co wzmocni się ich samoocena i poczucie własnej wartości – mówi Jolanta Torbus, dyrektor CIS.
Jak pracują podopieczni instytucji? Pracę wykonują cztery dni w tygodniu, piątego spotykają się z doradcami zawodowymi i pracownikami socjalnymi. W ramach zajęć: porządkują otoczenie Teatru Rozbark, sprzątają w domach starszych osób objętych opieką MOPR, zajmują się niepełnosprawnymi lub pomagają w przygotowywaniu posiłków w Domach Pomocy Społecznej. Część osób uczy się także pracy w charakterze telesprzedawcy. Większość z nich radzi sobie świetnie, a pracownicy Centrum są przekonani, że taka forma pomocy pomoże im usamodzielnić się i lepiej odnaleźć na rynku pracy.
Centrum Integracji Społecznej w Bytomiu zostało powołane na początku 2014 roku - pisaliśmy tym w artykule: "Nowa jednostka budżetowa w Bytomiu - lepiej późno niż wcale".
