Remont dachu lodowiska przy ul. Pułaskiego jest bardzo istotny – dla mieszkańców miasta korzystających z hali, ale także dla męskich i żeńskich drużyn hokejowych z Bytomia. Obecnie nasze drużyny, kiedy rozgrywają mecz u siebie, muszą korzystać z obiektów sportowych ościennych miast. Odnowienie dachu pozwoli także na organizację w hali innych imprez sportowych.
Z takiego obrotu sprawy mocno niezadowolony jest Mariusz Wołosz – były wiceprezydent Bytomia, wiceprezes Polskiej Ligi Hokeja na Lodzie. „Uważam że to kolejne wyrzucenie pieniędzy i typowe dla obecnej władzy "pudrowanie pryszcza". Zamiast tego powinni wykorzystać posiadane materiały i rozpocząć budowę nowego lodowiska i nie mydlić oczu "kompleksem sportowy". Ten sezon i tak jest już stracony dla bytomskiego hokeja”.
Po wyłączeniu lodowiska z użytku Ośrodek Sportu i Rekreacji zlecił wykonanie ekspertyz. Ich wynik dał zarządcy dwie możliwości – kompleksowy remont dachu lub przykrycie lodowiska pneumatyczną halą. Choć drugie rozwiązanie byłoby bardziej funkcjonalne (można je przenosić na dowolny obiekt sportowy w każdej chwili), było niestety zbyt drogie. Zdecydowano się więc na rozpoczęcie remontu dachu. Koszt tej inwestycji to prawie 1,2 mln zł.
W ramach remontu zabezpieczone zostaną antykorozyjne konstrukcje, wzmocnione zostaną konstrukcje dachu oraz płatwie poprzez wprowadzenie nowych elementów i zadbanie o szczelność pokrycia dachu.