Damian Bartyla oficjalnie ogłasza swój start w wyborach prezydenckich

Prezydent swój udział w wyborach samorządowych zapowiedział na piątkowej konferencji.

Mało który kandydat i lider dzisiejszej polityki może sobie pozwolić na tak efektowne briefingi i spotkania z wyborcami. W środowisku BIS osoby odpowiedzialne za PR prezydenta spisały się na medal. Spotkanie odbyło się w sali konferencyjnej Opery Śląskiej. Był poczęstunek kawa i herbata, a wszystko przy pełnej sali. Sztabowcy Bartyli zaprosili wszystkich swoich radnych oraz szefów miejskich spółek. Całość w stylu amerykańskim - wywołany do mikrofonu prezydent zaczął przemawiać.

czolo

„Dla Bytomia”

Tak brzmi hasło przewodnie tegorocznej kampanii wyborczej, którą zainaugurowano. Prezydent podziękował wszystkim radnym i pracownikom za dotychczasową współpracę i zapowiedział dalsze działania a rzecz Bytomia. Rozwinięciem hasła wyborczego ma być: „Dla Miechowic”, „Dla Szombierek”, „Dla Łagiewnik” itd. Na krótkiej prezentacji, którą przedstawił, skupiono się na kilku głównych aspektach funkcjonowania miasta – edukacji i służbie zdrowia. Jednak najwięcej uwagi Damian Bartyla poświęcił sprawom gospodarczym. Podobnie jak w poprzedniej kampanii wyborczej tak i tym razem gospodarka ma być najważniejsza dla urzędującego prezydenta. W skrócie przedstawiono dotychczasowe działania, jakie podjęto na rzecz ciągłej walki z bezrobociem. Prezydent mówił o przyłączeniu do katowickiej strefy ekonomicznej, o wydzieleniu specjalnych terenów pod inwestycje i stworzeniu bytomskiego inkubatora. Wyliczył też, jakie firmy już skorzystały na tych udogodnieniach. Jak zapewniał plan, który założył dwa lata temu, został wykonany w 85 procentach. Szczegółowy program wyborczy zostanie zaprezentowany na kolejnej konferencji.

Z kwestii politycznych sprawdziły się doniesienia, o których w kuluarach mówiło się już od jakiegoś czasu. „Wspólny Bytom” poprze Damiana Bartylę i nie wystawi swojego kandydata. Podobnie będzie z Ruchem Autonomii Śląska.

sala

Ale trudne pytania pozostają

Z pewnością niewygodnym tematem przed wyborami będą kwestie związane z budżetem i pytania powtarzane w tym kontekście, na które brak odpowiedzi. Co z dziurą budżetową? Co z Elektro-Ciepłownią Szombierki? W końcu co ze spółką BPK, której obniżono kapitał zakładowy o około 30 mln zł. (o tym napiszemy w osobnym artykule). Czy grozi jej utrata płynności finansowej?

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon