W zakulisowym teatrze środowiska Prawa i Sprawiedliwości od jakiegoś czasu rozgrywała się polityczna walka o to, aby w sposób odgórny nie narzucać w Bytomiu „Gowinowskiego” kandydata. Takie starania poczynił bytomski szef Polski Razem Jarosława Gowina (PRJG) Tomasz Chojnacki po tym jak wspólne porozumienie podpisali Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin. Wygląda na to, że walkę wygrali gowinowcy. W tym tygodniu zebrał się komitet polityczny PIS’u, który zatwierdził kandydatów na prezydentów miast. Polskie Radio podało, że, według informatorów PAP z kierownictwa partii, komitet polityczny Prawa i Sprawiedliwości zatwierdził w czwartek na razie 60 kandydatów na prezydentów miast w nadchodzących wyborach samorządowych. Nie podano, kto będzie startował w Bytomiu, ale nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kandydat Prawa i Sprawiedliwości w Bytomiu się zmieni. Dotychczasowego kandydata - Mariusza Janasa PIS wycofa. A w zamian ma poprzeć Tomasza Chojnackiego z PRJG. O tym jak mają wyglądać listy na radnych nie wiadomo.
Tajemnicą poliszynela była informacja, że Tomasz Chojnacki został wysunięty jako kandydat na prezydenta Bytomia przez samą górę partii Jarosława Kaczyńskiego. O poparcie dla młodego polityka miał zabiegać sam Jarosław Gowin i to właśnie dzięki niemu kandydatura Chojnackiego ma się stać faktem. Na tę chwilę nikt z Prawa i Sprawiedliwości w Bytomiu nie chce potwierdzić nam tej informacji, a z kierownictwem nie możemy się skontaktować. Sam zainteresowany odmawia komentarza w tej sprawie. Natomiast powszechnie obowiązującą opinią jest, że środowisko PIS w Bytomiu nie pała zbyt wielką chęcią do Tomasza Chojnackiego. Nieoficjalnie wiemy też, że są mocno niezadowoleni z takiego obrotu sprawy i nie poprą kandydata PRJG.