Sprintem przez boiska: Szombierki w kryzysie

Dwa nasze zespoły sprawiły duże niespodzianki, a dwa inne zostały rozgromione przez rywali. Na razie najlepiej wciąż spisuje się Polonia Bytom.

Tylko jakiś nagły i drastyczny spadek formy może sprawić, że Polonia Bytom nie wygra III ligi opolsko-śląskiej. Zespół dowodzony przez Jacka Trzeciaka idzie jak burza i właśnie zanotował siódme ligowe zwycięstwo z rzędu. To sprawia, że lider nawet mając jeden mecz rozegrany mniej ma już sześć punktów przewagi nad drugim BKS Stal Bielsko-Biała.

W sobotę kibice, którzy przyszli na stadion przy Olimpijskiej mogli jednak czuć się trochę rozczarowani. Gościem była Małapanew Ozimek, a więc zespół mający w dorobku ledwie sześć punktów. Były zatem argumenty, aby myśleć o wysokim pogromie, ale tego nie uświadczyliśmy.

Niebiesko-czerwoni wygrali tylko 2:0. Przed przerwą na listę strzelców wpisał się Łukasz Grube, a po zmianie stron rezultat ustalił Michał Zieliński.

Na komplet punktów ostrzyli sobie zęby także fani Szombierek Bytom. Zespół Krzysztofa Górecko grał na wyjeździe z niżej notowanym LKS-em Czaniec. „Zieloni” jednak wrócili do domu z pustymi rękoma.

Jedynego gola gospodarze strzelili osiem minut po rozpoczęciu drugiej połowy, a to za sprawą Bartosza Praciaka. W przypadku bytomian była to już druga porażka z rzędu. To z kolei sprawia, że nasz drugi trzecioligowiec zbliża się do strefy spadkowej. Szombierki zajmują obecnie 12. miejsce.

Miniony weekend najchętniej puściliby w niepamięć zawodnicy rezerwy Polonii, którzy na wyjeździe zostali rozgromieni przez Siemianowiczankę 0:6. Niespodziankę sprawiła z kolei Silesia Miechowice, która zremisowała z trzecią w tabeli Przemszą Siewierz 2:2. W lidze okręgowej jeden nasz reprezentant zgarnął pełną pulę. To ŁKS Łagiewniki, który na wyjeździe ograł Strażaka Mierzęcice 3:1.

W bytomskiej A-klasie tylko jeden zespół zdołał wygrać w ostatniej kolejce. Sztuki tej dokonał Rozbark Bytom, który zwyciężył z Piastem Ożarowice 2:0. Wielką sensację sprawili gracze Czarnych Sucha Góra. To z tym zespołem pierwsze punkty, a także bramkę straciła w tym sezonie Unia Świerklaniec. Lider zremisował w Bytomiu 1:1.

Minimalną porażkę poniosło Rodło Górniki, które wciąż okupuje ostatnie miejsce z jednym punktem na koncie. W niedzielę lepsza od tej drużyny okazała się Drama Zbrosławice, która wygrała 4:3. Bardzo wysoko poległa natomiast Nadzieja Bytom, którą trzeci Górnik Bobrowniki Śląskie rozgromił 6:0.

W B-klasie pewnie po awans zmierza Tempo Stolarzowice. Bytomski zespół wygrał z Tęczą Zendek 4:1 i nadal ma komplet zwycięstw na koncie. Po przymusowej pauzie do gry wróciła rezerwa Silesii Miechowice, która na własnym stadionie ograła KS II Piekary Śląskie 3:0.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon