Sprintem przez boiska: trzecioligowcy nokautują, Nadzieja odbija od dna

Polonia wciąż jest liderem, a Szombierki umacniają się w środku tabeli. Do tego należy dodać dobrą postawę ŁKS-u Łagiewniki, Nadziei i naszych klubów z B-klasy.

Dziewięć bramek strzelonych i zaledwie dwie stracone – tak prezentuje się bilans dwóch naszych trzecioligowych reprezentantów po minionej kolejce. Zarówno Polonia Bytom, jak i Szombierki Bytom zdemolowały swoich przeciwników.

Niebiesko-czerwoni zagrali na wyjeździe z LKS-em Czaniec, który na początku sezonu plasował się w czubie tabeli. Polonia jednak pokazała, że jest co najmniej o klasę lepszym zespołem. Gospodarze zostali rozgromieni 4:0.

Do przerwy podopieczni Jacka Trzeciaka prowadzili tylko jedną bramką po trafieniu Łukasza Grube. W drugiej odsłonie posypały się kolejne gole. Najpierw dwa razy do siatki trafił Marcin Lachowski, a wynik spotkania ustalił Michał Zieliński. Dzięki wysokiemu zwycięstwu klub z Olimpijskiej prowadzi w tabeli z sześcioma punktami przewagi.

Awans w tabeli zanotowali „Zieloni”, którzy także rozgrywali wyjazdowe spotkanie. Przeciwnikiem był Górnik Wesoła, który znajduje się tuż nad strefą spadkową. Po pierwszej połowie Szombierki prowadziły 2:0 po bramkach Rafała Kulińskiego i Sławomira Pacha.

Nerwowo zrobiło się w drugich 45 minutach, gdy w pewnym momencie było 3:2 dla gości (bramkę strzelił Piotr Makowski). Zespół Krzysztofa Górecko w ostatnich minutach zdołał jednak dwa razy pokonać bramkarza, a tej sztuki dokonali Makowski oraz Krzysztof Krzykawski. Wygrana 5:2 dała bytomianom awans na 8. miejsce.

W lidze okręgowej weekend do udanych zaliczą piłkarze ŁKS-u Łagiewniki. Klub z Krzyżowej ograł na wyjeździe MKS Sławków 2:0. Jeden punkt zdobyli zawodnicy rezerwy Polonii Bytom, którzy w Nakle Śląskim zremisowali z tamtejszym Orłem 3:3. Jedynie Silesia Miechowice została z niczym po porażce z Tęczą Błędów 0:2.

Słabo znowu zaprezentowały się nasze kluby grające w A-klasie. Na pochwały zasługuje jedynie Nadzieja Bytom, która wygrała pierwszy mecz w sezonie i to w derbach z Rozbarkiem (4:1), dzięki czemu uciekła z ostatniego miejsca. „Czerwoną latarnią” jest teraz Rodło Górniki, które zostało rozgromione przez Górnika Bobrowniki Śląskie 2:10. Porażkę zanotowali również Czarni Sucha Góra, którzy musieli uznać wyższość Dramy Zbrosławice (0:2).

Na koniec została B-klasa, w której mamy dwóch przedstawicieli i obaj zgarnęli komplet punktów. Rezerwa Silesii Miechowice wysoko pokonała Orła Bobrowniki (4:0). Tempo Stolarzowice skromnie poradziło sobie z KS II Piekary Śląskie (1:0) i jest liderem drugiej grupy.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon