Nowy kandydat na prezydenta w rozmowie z nami nie chciał zdradzić, którzy radni dołączyliby do jego komitetu wyborczego. Przekazał nam tylko, że do samotnego startu jest przygotowany, a na tę chwilę jest jeszcze za wcześnie na rozmowy o nazwiskach, gdyż sprawa jest rozwojowa.
My jednak sprawdzamy
W piątek odbędzie się spotkanie klubowe Bytomskiej Inicjatywy Społecznej (BIS). Wówczas z pewnością dojdzie do pierwszej próby policzenia szabel, które stoją po stronie Damiana Bartyli i tych które przejdą na stronę Henryka Bonka. My jednak już w czwartek sprawdzamy, z jakiej listy będą startować w nadchodzących wyborach samorządowych.
Skalska Danuta - Przewodnicząca Rady Miejskiej, - DECYZJI BRAK
Rogowski Jerzy - Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, - DECYZJI BRAK
Wac Tomasz, - BARTYLA
Gajowiak Krzysztof, - BARTYLA
Just Marek, - BARTYLA
Kupijaj Tomasz, - BARTYLA
Kurzątkowski Mariusz, BARTYLA
Pakosz Iwona, - BARTYLA
Rabus Robert, - BARTYLA
Snochowski Jakub, - BARTYLA
Wilk Marek, - BARTYLA
Wójcicki Janusz. – BONK
Wygląda na to, że większość radnych BIS nie zamierza opuszczać swojego dotychczasowego przywódcy. Większość radnych, których pytaliśmy, z jakiej listy będą startować, odpowiedziała, że nie zamierza odchodzić od Damiana Bartyli. Są to: Krzysztof Gajowiak, Marek Just, Tomasz Kupijaj, Mariusz Kurzątkowski, Iwona Pakosz, Robert Rabus, Jakub Snochowski, Marek Wilk oraz Wac Tomasz. Reszta nie podjęła jeszcze decyzji i nadal się zastanawia. Wśród osób, które nie są jeszcze zdecydowane, jest Danuta Skalska – przewodnicząca rady miejskiej. Powiedziała nam, że jeszcze za wcześnie na deklaracje w tej sprawie. Podobnie do sprawy odniósł się wiceprzewodniczący rady Jerzy Rogowski. Natomiast niemal pewne jest, że radny Janusz Wójcicki nie będzie startował z listy Damiana Bartyli. Zastanawia się, czy w ogóle startować. W rozmowie z nami powiedział, że jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji. Przyznał jednak, że jeśli Henryk Bonk go poprosi, to do wyborów pójdą razem.
Pewnie niebawem się dowiemy, jakiego asa w rękawie ma Henryk Bonk i czy w ogóle go ma. Na tę chwilę wygląda na to, że większość radnych nie odejdzie od Damiana Bartyli.