W głosowaniu brało udział 19 radnych, którzy podnieśli rękę za udzieleniem absolutorium, przeciwnych było 4. Sprawozdanie z wykonania budżetu pozytywnie oceniła także Regionalna Izba Obrachunkowa. Radnymi, którzy pozytywnie ocenili wykonanie budżetu za rok 2013, byli członkowie Bytomskiej Inicjatywy Społecznej, Wspólnego Bytomia, Prawa i Sprawiedliwości oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Przeciw opowiedzieli się radni Platformy Obywatelskiej oraz niezależny Michał Bieda. Prezydent występując o absolutorium i podsumowując 2013 rok, powiedział m.in., że jego główne działania były ukierunkowane na sprawy gospodarcze. Powstała spółka, która jest odpowiedzialna za pozyskanie inwestorów w mieście, oraz zahamowano wzrost zadłużenia.
Innego zdania jest opozycja i niezależny radny Michał Bieda. Na wykonaniu ubiegłorocznego budżetu nie zostawia suchej nitki. Głosowaliśmy przeciwko udzieleniu prezydentowi absolutorium z wykonania budżetu w roku 2013 głównie z powodu niezrealizowania planu wydatków, w szczególności inwestycyjnych, i w proteście przeciwko pozorowanym ruchom tej ekipy. Z planowanych 792 milionów wydano 744 miliony. Wydatki na inwestycje stanowiły tylko 6,18%, podczas gdy w poprzednich latach było to kilkanaście lub ponad 20% – komentuje dla nas radny. Dla porównania w latach 2007-2012 na inwestycje wydano ponad 533 miliony, a na remonty ponad 187 milionów. Łącznie ponad 721 milionów złotych przy zadłużeniu na poziomie 164 milionów – dodaje.
Według radnego niepokojący jest również fakt rolowania wydatków. Jako przykład podaje kupno działek od miasta przez BPK (spółka miejska). Jeszcze podczas sesji Rady Miejskiej na ten zarzut odpowiadał sam Damian Bartyla. Działki zostaną wystawione na sprzedaż jak tylko zostaną przygotowane, a teren uzbrojony - powiedział.
