W ramach ROZBARK in MOTION 2015, będącym jednocześnie mocnym zwieńczeniem pierwszego, niepełnego sezonu artystycznego Teatru ROZBARK odbędą się takie wydarzenia jak: premiera tancerzy Teatru ROZBARK „This is not a love song” w choreografii Uriego Ivgi i Johana Grebena, pokaz spektaklu jednego z najważniejszych zespołów tańca współczesnego na świecie – „If It All” Kibbutz Contemporary Dance Company z Izraela, prapremiera projektu społecznego Rafała Urbackiego pt. „Gatunki chronione”, a także koncert Orkiestry Muzyki Nowej pt. „Preludia taneczne” czy spektakl Teatru Rozrywki „Osobowość zaburzona”, w reżyserii i realizacji: Macieja Cierzniaka.
Czym się zajmuje prezydent Chorwacji Ivo Josipović w swoim wolnym czasie? A co robi Berislav Šipuš jego minister kultury poza godzinami urzędowania? Czy muzyka Lutosławskiego jest przeznaczona dla wąskiego kręgu znawców i koneserów czy też w jego twórczości są dzieła napisane dla tzw „szerokiego kręgu odbiorców”? Na te wszystkie pytania postara się odpowiedzieć Orkiestra Muzyki Nowej podczas Prologu do ROZBARK in MOTION, koncert 26 czerwca, o godzinie 19.30.
28 czerwca o godzinie 19.30 na deskach teatru premierowy pokaz „This Is Not a Love Song”, w choreografii Duetu izraelsko-holenderskiego Uri Ivgi i Johan Greben. Pierwsza wersja przedstawienia „This Is Not a Love Song” powstała w Rosji w 2010 roku z inspiracji rosyjską codziennością i zaobserwowanym dziedzictwem reżimu komunistycznego. Polska teraźniejszość mocno różni się od rosyjskiej współczesności, oba kraje łączy jednak wspólne, trudne dziedzictwo. Uri Ivgi i Johan Greben odnaleźli pewne zbieżności, które postanowili wyartykułować w nowej odsłonie przedstawienia, znacząco różnej od prapremierowej realizacji.
Uniwersalne, ekstremalnie różne stany emocjonalne, które dotyczyć mogą każdego z nas, są w przedstawieniu rozwijane i pogłębiane. Pozbawieni cech indywidualnych bohaterowie wrzuceni zostają w kocioł emocjonalny, walczą z własnymi obsesjami i lękami szukając ukojenia i pociechy. Jak twierdzą choreografowie, aby poznać treść przedstawienia i odpowiedzieć (choćby sobie samemu) na pytanie o czym ono jest – trzeba je zobaczyć. Na pewno jednak nie jest to pieśń o miłości...
30 czerwca (godzina 19.30) Bytom stanie się stolicą tańca współczesnego, na scenie zaprezentuje się 16 tancerzy w choreografii wybitnego, uznanego na całym świecie choreografa Ramiego Be'er. Potężne, przesycone emocjami widowisko próbuje uchwycić niestałość relacji międzyludzkich, ich płynne przenikanie się i nieprzerwaną walkę, jaką toczymy sami ze sobą i z wszystkimi wokół. Wyrazisty, niekiedy agresywny gest sceniczny wsparty zostały precyzyjnie wyreżyserowanym światłem i różnorodną muzyką, które są dopełnieniem dramatyzmu sytuacji.
