{gallery}galerie-news/poz-cho{/gallery} fot. Policja i Straż Pożarna Bytom
Spłonęło mieszkanie na II piętrze oraz poddasze. Ewakuowano 13 mieszkańców z sąsiedniego budynku, którzy nie odnieśli obrażeń. Nie znaleziono ofiar. Wysokość strat w trakcie ustalania. Śledczy wyjaśniają okoliczności pożaru.
W nocy z 5 na 6 czerwca około 2.00 dyżurny komendy miejskiej został poinformowany o pożarze kamienicy przy ul. Chorzowskiej.
Miejsce zdarzenia zabezpieczali funkcjonariusze bytomskiej komendy, a akcję gaśniczą prowadzili strażacy. Początkowo na miejsce przybyły cztery jednostki straży pożarnej ale jak relacjonuje Adam Wilk, zastępca komendanta PSP w Bytomiu – pożar wyglądał naprawdę groźnie, więc zdecydowano się wezwać na pomoc strażaków z Chorzowa, Zabrza oraz OSP Stolarzowice-Górnik. W sumie w pożarze brało udział 51 strażaków.
Na miejscu ewakuowano 13 mieszkańców sąsiedniej kamienicy. Specjalnie dla nich zadysponowano autobus z PKM Świerklaniec. W pożarze nikt nie ucierpiał, a w pogorzelisku strażacy nie znaleźli nikogo. Z ustaleń wynika, że spłonęło mieszkanie na II piętrze oraz poddasze budynku. Po akcji gaśniczej mieszkańcy wrócili do domów. Straty są w trakcie ustalania, przy czym wstępnie oszacowano je na około 100 tys. zł. Śledczy wyjaśniają okoliczności pożaru.