Inspiracją dla stworzonego graffiti jam byli Superbohaterowie. Malunek powstał bardzo spontanicznie i, jak mówią organizatorzy, jest bardzo oryginalną formą sztuki, która odcina się od wulgarnych napisów na murach.
Naprawdę kolorowo w Bytomiu będzie jednak dopiero za tydzień. Wszystko to za sprawą tradycyjnego już przemarszu Superbohaterów. Od kilku lat organizatorzy bytomskiego "Festiwalu Dziwnie Fajne" przyciągają do miasta tłumy bohaterów. Bawiąc udowadniają, że wystarczy mały krok i drobny uczynek, żeby stać się właśnie superbohaterem.
Przykładem postaw promowanych na Festiwalu są chociażby proste zachowania ekologiczne, jak gotowanie pod przykryciem, które zużywa o 30% mniej energii. Superbohaterowie udowadniają, że małe działania, mogą dać duży efekt. Ich ekologiczne inicjatywy są już znane w całej Polsce na tyle, że są oni zapraszani na ekologiczne warsztaty, chociażby na Przystanku Woodstock.
Każda edycja "Festiwalu Dziwnie Fajne" przyciąga coraz więcej pozytywnie zakręconych Superbohaterów. W pierwszym przemarszu udział wzięło 30 osób, rok później uczestników było już 500. W tym roku jest duża nadzieja, że wspólnie pobijemy rekord.
fot. UM Bytom
{gallery}galerie-news/zabrza{/gallery}
