Na ostatniej sesji radni przegłosowali zmiany w budżecie, tym samym łatając dziurę budżetową, która powstała po wycofaniu się władz z dzierżawy Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego (BPK). To z tytułu tej prywatyzacji miasto miało otrzymać 100 mln zł. Powstałą dziurę budżetową załatano zapisami o sprzedaży gruntów należących do miasta oraz zabytkowej Elektrociepłowni Szombierki, której właścicielem jest prywatne konsorcjum Fortum. I to właśnie ten zapis ma być przedmiotem postępowania RIO.
Władze Bytomia zostały wezwane do złożenia wyjaśnień – potwierdził Paweł Drzazga z RIO i 27 marca na kolegium mają przedstawić swoje stanowisko w tej sprawie.
O takim scenariuszu mówili podczas uchwalania budżetu radni opozycyjni. Takie działanie jest najprawdopodobniej niezgodne z ustawą o finansach publicznych i jako takie może zostać zakwestionowane przez RIO – cytowaliśmy stanowisko PIS w artykule „Dziura budżetowa załatana, niesmak pozostał” z 6 marca 2014r.
Jeśli 27 marca przedstawiciele miasta nie zdołają obronić swoich racji, to władze Bytomia czeka kolejna potyczka o kształt budżetu miasta.