Turzański zajmował się promocją naszego miasta niewiele ponad rok. Funkcję kierownika Biura Promocji Bytomia objął w styczniu 2013 r. W tym krótkim czasie udało mu się zdziałać całkiem sporo. Przede wszystkim wykorzystał poprawiającą się opinię mieszkańców o swoim mieście i wraz z lokalnymi mediami zaangażował bytomian do walki o tytuł Najmilszego Miasta w Polsce w plebiscycie Milki. W efekcie Bytom otrzymał pozytywną promocję na skalę ogólnopolską, podczas której zachwalano jego walory w telewizji TVN, rozgłośniach RMF FM i RMF Maxx, a także w dużych tytułach prasowych i portalach internetowych. Ponadto w ramach finału plebiscytu zorganizowano wielką imprezę na Rynku transmitowaną na głównej antenie TVN. Tak potężnej kampanii reklamowej Bytom nie miał jeszcze nigdy.
Za jego sprawą miasto zwiększyło działalność wydawniczą. Biuro Promocji Bytomia wydało przewodniki "Spacerem po Bytomiu", "Bytom i okolice", "Miechowice i okolice" oraz monografię "Historia Szombierek". Z kolei miejski miesięcznik "Rynek 7", który w ostatnich latach stracił na wartości przeszedł gruntowne zmiany. Zmieniła się szata graficzna, format, papier i sposób dystrybucji, dzięki czemu tytuł zaczął trafiać także poza granice miasta. Przeobrażenia doznała również strona internetowa magistratu.
Sukcesem okazały się gadżety promocyjne wydane z okazji jubileuszu 760-lecia nadania praw miejskich. Kalendarze cieszyły się taką popularnością, że trzeba było je dwukrotnie dodrukowywać, a koszulki z wizerunkiem Śpiącego Lwa rozeszły się już niemalże w ilości tysiąca sztuk.
Choć władze miasta zerwały ze strategią promocji ustanowioną przez ich poprzedników, to Turzański nie przygotował nowego dokumentu. Pod względem formalnym owiana złą sławą "Energia Kultury" i granatowe logo wciąż obowiązują, ponieważ radni nie podjęli stosownej uchwały w tej sprawie, lecz w praktyce wydział kierowany przez Turzańskiego działał według innego planu.
Turzański zanim zaczął kierować bytomską promocją był dziennikarzem Dziennika Zachodniego i Telewizji Silesia, wydawcą miesięcznika "Przegląd Piekarski" i doradcą burmistrza Tarnowskich Gór. W 2010 roku ubiegał się o fotel prezydenta Piekar Śląskich uzyskując 36% głosów, wtedy też został radnym. Po zakończeniu pracy w bytomskim ratuszu ma zostać dyrektorem w jednej z katowickich firm.
Ponieważ urząd nie miał czasu na zorganizowanie konkursu przed odejściem Turzańskiego, na jego stanowisko tymczasowo został zatrudniony Marcin Cholewiński. To absolwent Górnośląskiej Wyższej Szkoły Handlowej w Katowicach, przez blisko dziesięć lat pracował w koncernie Polskapresse, wydawcy Dziennika Zachodniego. Pełnił tam funkcję specjalisty w dziale marketingu, a następnie pełnił obowiązki dyrektora oddziału. Prezydent Damian Bartyla zapowiedział, że prawdopodobnie w przyszłym tygodniu zostanie ogłoszony konkurs na naczelnika wydziału.