Występy Opery Śląskiej miały miejsce w C.H. Centralna Europa w Gliwicach przed świętami bożonarodzeniowymi. Ten niecodzienny event promocyjny to pomysł Ewy Blaut – byłej tancerki baletowej Opery Śląskiej, od lat związanej z tą placówką, obecnie bizneswoman. Całe przedstawienie również reżyserowała, a pomysł, który przedstawiła dyrekcji Opery, został bez problemu zaakceptowany.
Koncert Opery to tzw. flashmob, który na świecie funkcjonuje już od 10 lat. Wiele znanych instytucji artystycznych organizuje podobne występy. Jak nas zapewnia pani Ewa, artyści z Opery Śląskiej nie mieli problemu z zejściem ze sceny wprost na pasaż centrum handlowego. Wszystkie arie były wykonywane na żywo do podkładów muzycznych, a nad całością czuwali technicy dźwiękowi. W sumie w wydarzeniu brało udział około 20 artystów Opery Śląskiej. Arie wykonywali między innymi sopranistka Opery w Bytomiu Joanna Kściuczyk-Jędrusik oraz baryton, Stanisław Kuflyuk.
W przyszłości można się spodziewać podobnych akcji, ale w innych miejscach. Gdzie? To tajemnica. A jak to wszystko wyszło? Prezentujemy poniżej.
