Około godziny 22.00 mieszkaniec Bytomia powiadomił stróżów prawa, że w jednym z mieszkań przy ul. Brzezińskiej gdzie są małe dzieci odbywa się impreza alkoholowa. Policjanci udali się do tego lokalu. Na miejscu zastali pijaną 37-latkę z miesięcznym dzieckiem na rękach oraz jej 39-letniego partnera. W mieszkaniu znajdowało się również 2 innych mężczyzn. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Policjanci zdumieli się jak zobaczyli, że podczas tej libacji alkoholowej w domu tym jest jeszcze 5 dzieci.
Ustalono, że były tam dzieci 37-latki a ojcem 3 z nich w wieku 13, 11 i 9 lat jest partner kobiety. Pozostała trójka w wieku, chłopczyk 4 lata i dziewczynka 2 lat oraz miesięczne niemowlę mają innego ojca.
Wszystkie osoby zostały zatrzymane i przewiezione do izby wytrzeźwień. Trójkę najstarszych dzieci oddano pod opiekę rodziny. Natomiast 4 i 2 latka przewieziono do placówki opiekuńczo wychowawczej. Miesięczną dziewczynką zaopiekował się bytomski szpital.
Po badaniu alkomatem okazało się, że matka ma ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie a jej konkubent prawie 1,7 promila alkoholu w organizmie. Pozostali uczestnicy imprezy mieli od 1,7 do 2,3 promila alkoholu w organizmie.
Kobiecie i mężczyźnie przedstawiono zarzut narażenia dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Za to przestępstwo grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Bytomski prokurator zastosował wobec nich policyjny dozór. Teraz o dalszym losie dzieci zdecyduje miejscowy sędzia