TEMAT:

zarys napisał:

Zamiast tańczyć zumbę moglibyście uprzedzać mieszkańców że będziecie zakręcać wodę, specjalne " podziękowania " od mieszkańców Tuwima.
Wy zumba my zombi

Już wczoraj, o dzisiejszych planowanych robotach wodociągowych i przerwie w dostawie wody, poinformowaliśmy – rozwieszając ogłoszenia – Mieszkańców budynków znajdujących się przy ulicach: Głowackiego 5, 5a, 5b, 5c; Schenka 1, 1a, 1b, 1c oraz Tuwima 4, 4a, czyli Mieszkańców rejonu objętego robotami.
Informacja o pracach była też aktualizowana na naszej stronie internetowej www.bpk.pl w zakładce „Uwaga awaria”.
Jeżeli tylko roboty wodociągowe są planowane, zawsze informujemy z wyprzedzeniem o możliwych przerwach w dostawie wody.

Zapraszamy do polubienia naszej strony Facebook
www.facebook.com/BPKBytom

BPK napisał:

przy ulicach: Głowackiego 5, 5a, 5b, 5c; Schenka 1, 1a, 1b, 1c oraz Tuwima 4, 4a, c

Tymczasem chciałem zapytać o "wykopki" na rogu Cichej i Miodowej. Rozumiem, że nie było innej możliwości jak wycięcie sporego fragmentu nowej nawierzchni?

Ghost napisał:

Dzisiaj rozeznałem temat sam wody nie widać - więc nie jest to wyciek a wadliwie zrobiony odpływ. Woda pod wiaduktem utrzymuje się bardzo dlugo po opadach, ale przy takich upałach jak ostatnio nie zostało po niej śladu ...

Ghost, sprawdziliśmy jeszcze raz Twoje zgłoszenie o wycieku przy wiadukcie na ulicy Dojazd. Potwierdzamy, że – tak, jak już pisaliśmy wcześniej – nasza sieć kanalizacyjna działa prawidłowo. Jest drożna i w prawidłowy sposób odbiera wody opadowe.

Wpusty uliczne, które znajdują się w rejonie wiaduktu także są drożne, a więc prawidłowo odbierają wody opadowe. Z całą pewnością możemy powiedzieć, że woda nie wycieka z naszej sieci.

Przypominamy, że nasza sieć kanalizacji ogólnospławnej kończy się około 15 metrów przed wiaduktem (idąc od strony ulicy Miarki).

Z naszą siecią łączy się jednak kanalizacja, która nie należy do BPK. W związku z tym, że nie jest to nasza własność nie wolno nam w nią w żaden sposób ingerować. Są to jednak tereny pokopalniane, więc być może sieci te także są pokopalniane.

Może jednak w tym rejonie znajduje się jeszcze jakaś sieć, której nie ma na żadnych mapach, a przynajmniej na tych mapach, do których my mamy dostęp, a więc sieć, której my nie widzimy. To jednak tylko i wyłącznie nasze domniemania.

Podczas niejednej wizji w terenie nie znaleźliśmy żadnych innych sieci za wyjątkiem tych dwóch, o których piszemy powyżej.

Zapraszamy do polubienia naszej strony Facebook
www.facebook.com/BPKBytom

olowpb napisał:

Mając na uwadze, że BPK pokazuje, że chce stanąć frontem do klienta postanowiłem "przetestować" chęci i możliwości Spółki.
Przesłałem dzisiaj do Was maila w sprawie udrożnienia głównego kanału deszczowego przy wpuście ulicznym ul. Głowackiego. Z tą sprawą zwracałem się już w styczniu 2011 roku jednakże nie została ona załatwiona.
Jako, że BPK deklaruje otwartość na problemy mieszkańców liczę na to, że tym razem uda się sprawę doprowadzić do pozytywnego finału lub ustalić co należałoby zrobić lub do kogo się zwrócić aby udrożniono kanalizację.

pozdrawiam BPK

Olowpb,
Sprawdziliśmy Twoje zgłoszenie dotyczące niedrożnego kanału deszczowego przy wpuście licznym przy ul. Głowackiego, rejon naroża budynku 6b-8. Przeprowadziliśmy kontrolę sieci kanalizacyjnej, która wykazała, że kanał deszczowy, o którym piszesz jest zarośnięty korzeniami. Żeby go udrożnić, w terminie do 13 sierpnia 2013 r., wytniemy korzenie.

Zapraszamy do polubienia naszej strony Facebook
www.facebook.com/BPKBytom

Rozumiem, że jakość wody poprawi się jak spadną temperatury i zagrożenie bakteriologiczne się unormuje? Woda na Vitorze capi chemią gorzej jak z FPW-2000 w pierwszej minucie filtracji. Osad jaki pozostawia po sobie jest epicki! Z taką ilością pyłu można ją odparowywać i tynkować!
PS To co widać na zdjęciu to osad jaki pozostał po wodzie po jednym jej przegotowaniu w czystym garnku do mycia i golenia. Nie da się tego pić!
Baj de łej
Ja zawsze myślałem, że jak jest awaria, to wodę się zastawia, awarię się usuwa i całą zanieczyszczoną wodę się wypuszcza do gleby bocznym spustem? Widać jestem w błędzie. Lepiej szambo posłać do mieszkańców niech za nie zapłacą i zniszczą sobie armaturę piaskiem, kamieniami, opiłkami i innym syfem.

Ghost napisał:

Również zgłaszałem wielokrotnie kanał deszczowy róg Cichej i Miodowej - po ulewnych deszczach woda zawsze wybija przez pokrywę włazu (nie chodzi o wpust) i potem cieknie przez kilka dni ... to tylko "kilka kroków" od Głowackiego, więc może przy okazji ...

Tymczasem chciałem zapytać o "wykopki" na rogu Cichej i Miodowej. Rozumiem, że nie było innej możliwości jak wycięcie sporego fragmentu nowej nawierzchni?

Sieć kanalizacji deszczowej (róg ulic Cichej i Miodowej) została udrożniona. Po Twoim wpisie na forum, przeprowadziliśmy wizję w terenie, która wykazała, że sieć kanalizacji deszczowej, o której pisałeś była zapchana, między innymi puszkami, które ktoś wrzucił do kanalizacji.
Chcieliśmy ją udrożnić metodą bezwykopową, przy użyciu specjalistycznego sprzętu, niestety zator był tak duży, że ten sposób udrażniania nie odniósł żadnego skutku. Sieć można było udrożnić tylko robiąc wykop otwarty. Dzięki temu sieć jest już drożna i powinna prawidłowo odbierać wody opadowe.

Zapraszamy do polubienia naszej strony Facebook
www.facebook.com/BPKBytom

BPK napisał:

Olowpb,
Sprawdziliśmy Twoje zgłoszenie dotyczące niedrożnego kanału deszczowego przy wpuście licznym przy ul. Głowackiego, rejon naroża budynku 6b-8. Przeprowadziliśmy kontrolę sieci kanalizacyjnej, która wykazała, że kanał deszczowy, o którym piszesz jest zarośnięty korzeniami. Żeby go udrożnić, w terminie do 13 sierpnia 2013 r., wytniemy korzenie.

Dziękuję, nawet dostałem odpowiedź / pismo mailem.
Niemniej z przykrością muszę stwierdzić, iż kratka / studzienka ściekowa (prostokątna, z metalową krata) przy narożu dalej jest zapchana i niedrożna. Zastanawiam się czy faktycznie macie opóźnienie czy po prostu mówimy o dwóch różnych miejscach tudzież różnych kratkach / wpustach ulicznych?
Jestem dobrej myśli i wierzę, że po długim wekendzie sprawa zostanie ostatecznie rozwiązana.
Jednocześnie przyznać trzeba, że udrożniony został kanał / studzienka na placu pomiędzy budynkami Głowackiego 10, 10a / Tuwima 6, 6a, 8, 8a, starą stacją trafo i terenem przedszkola.

Artykuł: „Pij wodę z kranu – jest tej samej jakości co sprzedawana w butelkach!" A jak to wygląda w Bytomiu?

Ghost >>
ta akcja "pij wodę z kranu" to czysta akcja propagandowa. W Warszawie woda jest wyjątkowo złej jakości i smaku i powszechnym widokiem (rzadkim w innych miastach) są osoby chodzące z banieczkami z wodą do tzw. studni oligoceńskich. Sieć takich studni jest praktycznie w całej Warszawie a już na pewno na Ochocie, Mokotowie, Śródmieściu i Woli.
Takie widoku nie ma w innych miastach np. w Krakowie i Wrocławiu gdzie woda też nie jest najlepsza ale przynajmniej bez obaw można ją po przegotowaniu wypić.
Ta akcja ma informować warszawiaków, że uruchomiona została oczyszczalnia wody Czajka.

Ghost napisał:

Artykuł: „Pij wodę z kranu – jest tej samej jakości co sprzedawana w butelkach!" A jak to wygląda w Bytomiu?

Woda dostarczana przez nas spełnia wszelkie wymagania dla wody przeznaczonej do spożycia, zgodnie z wymogami zawartymi w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 29 marca 2007 r., z późniejszymi zmianami, w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi.
Woda, którą dostarcza BPK jest regularnie badana przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną – zarówno na nasze zlecenie, jak i w ramach badań własnych Sanepidu.
O tym, że woda jest zdatna do picia świadczy także posiadana przez BPK, a wydana przez bytomski Sanepid ocena jakości wody w zakresie jej przydatności do spożycia przez ludzi.
Nasza woda jest więc bezpieczna. Nie bierzemy jednak odpowiedzialności za stan techniczny i czystość wewnętrznej instalacji wodociągowej w danym budynku. Za stan takiej instalacji odpowiada bowiem jej właściciel/zarządca.

Ważna rzecz – powyższe informacje dotyczą wyłącznie wody zimnej. Pamiętajcie, że BPK nie dostarcza wody ciepłej.

Zapraszamy do polubienia naszej strony Facebook
www.facebook.com/BPKBytom

BPK stara się o ponad 3,5 mln zł z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na dofinansowanie projektu „Budowa kanalizacji sanitarnej ". Inwestycja dotyczy ulic: Kędzierzyńskiej, Ułańskiej, Witczaka oraz Pochyłej. Projekt obejmuje także: "Udoskonalenie systemu napowietrzania w oczyszczalni ścieków Centralna". Wartość projektu - 9 mln zł.
(źródło)
Jednocześnie BPK ogłasza przetarg pod nazwą:"Budowa sieci wodociągowej wraz z przyłączami i kanalizacji sanitarnej wraz z przyłączami dla budynków położonych w rejonie ul. Pochyłej w Bytomiu Stolarzowicach". Termin składania ofert upływa dnia 24.09.2013 r.
(źródło)

Studnie do remontu

Już niedługo zniknie problem zapadniętych studni kanalizacyjnych na ulicy Kolejowej w centrum Bytomia. Bytomskie Przedsiębiorstwo Komunalne już wyremontowało dwie studnie. Cztery kolejne zostaną wyregulowane w przyszłym tygodniu.

Ulica Kolejowa to jedna z głównych i najbardziej ruchliwych ulic miasta. Codziennie przejeżdżają nią nie tylko samochody osobowe i ciężarowe, jeżdżą tamtędy również autobusy dojeżdżające do dworca. To właśnie z powodu dużego natężenia ruchu studnie kanalizacyjne osiadły. Z uwagi na bezpieczeństwo i komfort jeżdżących tamtędy kierowców Bytomskie Przedsiębiorstwo Komunalne remontuje studnie.

Zapadnięte studnie znajdują się na odcinku od skrzyżowania ulicy Kolejowej z ulicą Wrocławską do skrzyżowania z ulicą Wyczółkowskiego. Łącznie osiadło sześć studni.

Poziom dwóch z nich, tuż przy skrzyżowaniu z ulicą Wrocławską już został wyregulowany, a zapadliska, które tworzyły zlikwidowano. Do wyremontowania zostały jeszcze cztery studnie. Prace przy nich dobiegną końca w przyszłym tygodniu. Studnie wymagają regulacji i częściowego remontu. Ze względu na to, że w ciągu dnia ruch na ulicy Kolejowej jest wyjątkowo duży, roboty remontowe muszą być prowadzone w nocy.

Remont studni w ulicy Kolejowej to początek takich napraw. BPK będzie je systematycznie i stopniowo prowadziło w całym mieście. Zarząd spółki podjął decyzję o regularnym usuwaniu usterek występujących w nawierzchniach jezdni i chodników spowodowanych funkcjonowaniem sieci kanalizacyjnych i wodociągowych. – Już zwróciliśmy się do Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Bytomiu z prośbą o zgłaszanie wszelkich ubytków i usterek stanowiących uciążliwość dla Mieszkańców – mówi Dawid Zięba, prezes BPK. – O współpracę prosimy też samych Mieszkańców. Jeżeli widzicie coś, co wymaga naprawy, a jest spowodowane funkcjonowaniem naszej sieci, dzwońcie do dyspozytora BPK – dodaje.

Telefon kontaktowy to (32) 39-67-174. Można dzwonić także pod bezpłatny numer alarmowy 994.

Niedawno naprawiono studzienkę na skrzyżowaniu Fałata/Strzelców Bytomskich.

Małe zmiany ale cieszą

A na niedawno remontowanym Placu Wolskiego?
Prawy pas, tuż przed przejściem dla pieszych (u wylotu Dworcowej) w kierunku Karola Miarki i na przeciwległym pasie pomiędzy przejściami dla pieszych - 2 studzienki.
Może jest na to jeszcze gwarancja Wykonawcy?

Właśnie.
Prosiłbym o informację ze strony BPK jak to jest w przypadku inwestycji które były niedawno realizowane.
Za przykład podam "skrzyżowanie" ul. Chorzowskiej z Głowackiego. Na prawym pasie ul. Chorzowskiej, jadąc w kierunku centrum, przy wyjeździe ze stacji benzynowej myjni samochodowej, tuż przed przejściem dla pieszych jest studnia kanalizacyjna która znów osiadła. Piszę "znów" bowiem już raz była poprawiana - w ubiegłym roku, tuż po zakończeniu przebudowy.
Zatem czy BPK odpowiada za wszystkie studnie znajdujące się w obrębie drogi (jezdni) czy za część odpowiada również MZDiM bądź inny podmiot?