TEMAT:

Passphrase napisał:

A do basenu miejskiego sie nie dokłada ? A do lodowiska sie nie dokłada ? Czy miasto i jego obiekty to jest firma komercyjna ktora ma za zadanie zarabiać pieniądze ? Sami fachowcy widzę od zarabiania się ulęgli na tym forum. Tez mógłbym sie oburzać ze miasto utrzymuje przedszkola i szkoły na przykład bo tez do tego dokłada, a ja osobiscie z tego nie korzystam. Tak jak nie korzystam z Opery a też do niej zapewne miasto dokłada, bez mojej wiedzy i zgody. I dokłada tez pewnie do szpitali miejskich i poradni z ktorych tez nie korzystam i co ?. Zadnych argumentow tylko nie bo nie, filantropi sami po Sorbonie na Łagiewnickiej albo Harvardzie na Szombierkach ...

Weź człowieku wrzuć na luz i przeczytaj nasze wypowiedzi jeszcze raz ze zrozumieniem. Widzę, że stadion już Ci perspektywę zjechał... Ani ja, ani Ruda, ani Toled, nie napisał o tym, że nie należy budować stadionu... Dyskutowaliśmy na temat ewentualnego inwestora, który rzekomo miałby sfinansować budowę dla zysku... ale ŻADNE z NAS nie napisało, że skoro trzeba dokładać to nie należy budować. "Zadnych argumentow tylko nie bo nie...." że gdzie było to NIE?! Idź se pobiegaj zanim zaczniesz komentować...

Jeszcze, żeby rozwiać wszelkie wątpliwości... moje NIE, dotyczyło przykładu z autostradą, gdzie odnosiliśmy to do stadionu... Napisałem "Czy chcę stadionu za moje, a później zyski (choć wątpliwe) oddawać "komuś"?". W sensie - jeżeli już miasto wybuduje i miałyby z tego być zyski, to niech je ma miasto. To było odniesienie do analogii o autostradach, które opisywałem wcześniej w tym samym komentarzu... I moje "Raczej nie" też się do tego odnosiło...
Nie wypowiadam się w temacie samego stadionu, bo nie interesuje się sportem, tym bardziej piłką nożną. Jestem jednak świadom, że każdy lubi "coś" i nie mam zamiaru krytykować budowy stadionu, tylko dlatego, że mnie to nie interesuje. Odniosłem się jedynie do porównania z autostradą - TYLE.

Miasto nie powinno finansować klubu w 100%, bo potem występuje taka patologia, że zmienia się prezydent i jest wielki strach co dalej będzie. Jednak żeby klub mógł sam dawać sobie radę, musi znaleźć jakiegoś sponsora, dzięki któremu będzie funkcjonował za daną ilość pieniędzy. Teraz jest problem na zasadzie: kto chciałby wejść w współpracę z zespołem bez stadionu? Jeżeli się mylę to mnie poprawcie, ale obecnie oprócz Miasta Bytom nikt nie wspiera Polonię, nawet w postaci jakiś drobnych pieniędzy jak za czasów Ekstraklasy (np. Agora, czy Park Wodny w TG). Jeżeli chcielibyście żeby Polonia sama się utrzymała to należy jej dać elementy, które mogą przynieść sukces, czyli przede wszystkim infrastruktura. Zakładając optymistycznie, że PB zrobi teraz dwa awanse z rzędu do 2 ligi to znowu będzie problem ze stadionem, ponieważ większość osób uważa, iż na chwilę obecną wystarczy jedna trybuna, więc może ponownie wystąpić sytuacja jaka była ponad 10 lat temu, że wszystko robi się na szybko i spontanicznie, a potem jest tylko problem, bo nie ma kasy. Niestety piłka nożna to drogi biznes, ale jednak w 2 i 1 lidze nie są jakieś nieprawdopodobnie kosmiczne budżety. Taka Puszcza Niepołomice utrzymywana jest przez miasto (12 tysięcy mieszkańców!), więc wszystko można zrobić. Jeżeli jak zawsze w Bytomiu nie może być coś dobrze funkcjonujące to lepiej zainwestować w koszykówkę, bo uważam, że przynajmniej jeden sport drużynowy powinien być na wysokim poziomie, ponieważ jest to wizytówka miasta, a jednak w tym sporcie potrzeba zdecydowanie mniej pieniędzy. Tylko znowu jest "ale" w postaci beznadziejnej hali, bez trybun po dwóch stronach, która jeszcze na zaplecze Ekstraklasy wystarczy, ale potem...

stadion OK ale nie dwa stadiony bo na to miasta nie stać. Stadion Polonii właściwie nie istnieje wobec czego naturalnym jest, że powinno się z głową modernizować Szombierki. Bartyla zrobił tu znakomite posunięcie i ukłon w stronę kopaczy budując w pobliżu aż 4 dodatkowe boiska!!!
Modernizacja stadionu Polonii w takim wypadku mija się z celem bo trzeba by ponownie zainwestować grube miliony w boiska treningowe, które za chwilę w Szombierkach będą a dodatkowo w nowy stadion.
Podobnie sprawa ma się co do dobrej lokalizacji przy ul. Wrocławskiej o stadionie Czarnych. Ta nie dość, że teren jest podzielony między SRK a PKP to zachodzi również konieczność kosztownej wielomilionowej inwestycji w boiska treningowe i budowę stadionu.
Ktoś tu pisze, że murawa na Polonii jest taka wspaniała ale to nie prawda. Od samego początku był tam problem zwłaszcza z drenażem. Wszędzie stała woda a zwłaszcza w rejonie przy linii bocznej i ławkach rezerwowych.
Pewne jest jedno - stadion Polonii trzeba rozebrać do samego końca i grać na Szomierkach. Przenieść tam infrastrukturę jaką się tylko da oświetlenie, podgrzewanie murawy a może i krzywy domek jeśli to coś ułatwi. I na Szombierkach też trzeba zacząć rozbierać trybuny na wałach ziemnych i zastąpić je normalną trybuną pod którą zlokalizuje się szatnie, toalety i gastronomię. Chwilowo mogła by być to nawet ta jednak trybuna boczna o pojemności 2 -2,5 tyś a jeśi by faktycznie Polonii albo Szombierkom dobrze szło w lidze to inwestować w kolejną 2 tyś. trybunę boczną. Za bramkami powstały by przy kolejnym sukcesie. Łącznie da to 8 tyś. na trybunach.

Jeszcze raz napisze ,że dwa kluby na jednym stadionie to nie jest dobry pomysł.Gdyby to było takie świetne rozwiązanie to tegie głowy na całym świecie już dawno by to wprowadziły w życie.Poza tym nie bardzo rozumiem co ma stadion z boiskami treningowymi.Sporo jeżdzę na mecze w Niemczech i zawsze widze tylko stadion a boiska treningowe są zazwyczaj w innej części miasta.Podobnie jest zresztą w innych państwach.

Stadion Polonii tylko na Olimpijskiej. Jak już wspomniałem w budżecie co roku powinna być zabezpieczona kwota około 10 mln na ten cel i pomalutku modernizować. W pierwszej kolejności domek klubowy i rozpoczęcie budowy 1 trybuny.
Ktoś również powinien trafić za kratki za zniszczenie trybuny, która nadawała się nawet na licencję 1 a na pewno 2 ligi.
Pytanie, może mi Georg odpowiesz, ponieważ masz zapewne lepsze informacje. Ile i kto dostał za złom z żagla? Do teraz mi się nie chce wierzyć, że to cudo techniki za kilka mln zdemontowali i oddali na złom, przecież kibole Polonii powinni za takie zagranie powiesić na rynku za jajca wszystkich odpowiedzialnych.
Każdy normalny myślący człowiek mógł spodziewać się tego co jest teraz, no chyba, że te granie na Szombierkach wam wszystkim odpowiada. W sumie już mnie nic nie zdziwi, jeżeli kibice swego czasu przyjęli nazwę i kibicowali Bytomskiemu Sportowi.

Tym razem tytuł felietonu pasuje do sytuacji jak ulał(BRAWO)
Problem stadionu rozwiąże się sam.Podobnie jak problemy innych bytomskich stadionów które są już w zaświatach.Czarni,Start,Ruch R. czy nawet Szombierki(bo to nie stadion tylko boisko otoczone wałami obronnymi jak osada w Biskupinie).
Niestety nie widzę żadnej perspektywy dla wybudowania jakiegokolwiek nowego obiektu sportowego w Bytomiu.Nie przy tej ekipie i przy obecnej sytuacji na rynku budowlanym.Bartyla spierdolił sprawę i tego mu nie zapomnę...

Maciej napisał:

Stadion Polonii tylko na Olimpijskiej. Jak już wspomniałem w budżecie co roku powinna być zabezpieczona kwota około 10 mln na ten cel i pomalutku modernizować. W pierwszej kolejności domek klubowy i rozpoczęcie budowy 1 trybuny.

W kasie miejskiej nawet 10 % wspomnianej kwoty nie ma żeby zabezpieczyć obecny plac budowy na Olimpie

Z tego co wiem to i w Rzymie i w Mediolanie kluby chcą budować się za swoje. Tam przychody z dnia meczowego są szansą na zarobek.

Ale o czym Wy dyskutujecie ? Rzym ? Mediolan ? Ludzie, w tym miescie potrzeba kameralnego obiektu na maksymalnie 8 tys ludzi, mozliwie jak najtanszego w utrzymaniu z jednej strony i z drugiej strony z maksymalizacją komercyjnego wykorzystania jak najwiekszej czesci celem obniżenia kosztów utrzymania. Zanim Polonia czy Szombierki wrócą powiedzmy nawet do 1 ligi to minie 100 lat ...

Naimad napisał:

Z tego co wiem to i w Rzymie i w Mediolanie kluby chcą budować się za swoje.

O tym ze chca to ja juz slysze od 30 lat i poki co nikt tego w czyn nie zmienil i sie nie zanosi na to szybko.

Passphrase, zważywszy na frekwencję w polskiej lidze, to kto będzie zajmować te 8000 miejsc do czasu powrotu Polonii lub Szombierek do I ligi?

Jak na razie cała strategia budowy tego stadionu opiera się na założeniu "wybudujemy i jakoś to będzie". Nie wiem jak te trybuny mają wpłynąć na poziom gry piłkarzy i szkolenie młodzieży. Dobra baza szkoleniowa mogłaby się do tego przyczynić, ale co mają do tego puste miejsca na stadionie, to za cholerę nie jestem w stanie wykminić...

Natomiast co do Szombierek, to za czasów Damiana Bartyli przygotowano projekt remontu budynku klubowego, który najprawdopodobniej wkrótce otrzyma dofinansowanie. Może przesadnie interpretuję jego czyny, ale jego decyzje związane z budową boiska ze sztuczną, kompleksu boisk przy Kolonii Zgorzelec i teraz z termomodernizacją budynku Szombierek wskazują, że chyba sam przewidywał dłuższą bytność Polonii przy Frycza Modrzewskiego, ale bał się na głos o tym powiedzieć...

8 tys to bardziej myslalem docelowa pojemnosc, najlepiej jakby była po prostu mozliwa w perspektywie ukonczenia całości. Najistotniejsze jest zacząc od podstaw czyli trybuny zadaszonej z zapleczem. A wlasciwie to najlepiej byłoby zacząc od jakiegoś pomysłu, którego żadne władze w Bytomiu od 20 czy 30 lat na ten stadion nie mają. To co zrobił Piotr Koj też w gruncie rzeczy było tylko niezbędnym minimum do tego zeby dostac licencję, bez planu i koncepcji kontynuacji budowy. Bardzo szybko okazało się że pieniądze podatników zostały wyrzucone w błoto, a raczej w pewnej częsci pocięte i sprzedane na złom nie wiadomo przez kogo. NIe używana murawa wraz z systemem podgrzewania też po kilku latach nie będzie nadawać się do niczego. Być może jedynie oświetlenie, chociaz dzis juz wiadomo ze nieefektywne i nieekonomiczne, znajdzie gdzies zastosowanie. Prawda jest taka ze teren na dzis dzień nadaje sie na market.

To, że dzięki Bartyli Polonia będzie zmuszona grać na obcych stadionach, było do przewidzenia jeszcze przed wyborami 2014.
www.bytomski.pl/forum-bytomia/piotr-koj/...lszy?start=15#149230

Proponuję zapoznać się z artykułem Roberta, który stanowi podstawę do dalszych planów zagospodarowania Olimpijskiej.
Mimo, iż poruszane przez Roberta aspekty były powszechnie znane, to dla BIS - u, Bartyli i zapatrzonych w nich kiboli, kompleks stanowił siłę napędową ich żałosnej egzystencji.
www.bytomski.pl/forum-bytomia/66-ogallni...re-zagrozenia#171539

Istotą przedsiewziecia Batyli było trwanie na stanowisku ze budujemy. NIe wazne ze nie ma koncepcji, nie wazne ze nie ma za co. Budujemy i koniec. Im wiecej tym lepiej. Miesiac za miesiacem mijał, kolejno nominowani prezesi BS inkasowali kilkanascie tysiecy zl miesięcznie, od czasu do czasu improwizowane były jakies ruchy ze niby cos tam sie dzieje, cos sie rozbiera na stadionie, ze jakis przetarg jest, potem ze wybrano firme i tak dalej, az do przegranej w wyborach. Przez caly ten okres ktos brał za to olbrzymie jak na warunki miasta pieniądze, z ktorych co jest tajemnica poliszynela czesc wracala do naczelnego. W taki lub inny sposob. Dokladnie w ten sam sposob funkcjonowaly spolki miejskie, celowe i inne fundacje ktorych Bartyla utworzyl tyle ze glowa boli. Wszystko jest czarno na białym w opublikowanych raportach NIK. Bezzwrotne w zasadzie pozyczki udzielane przez BPK idące w setki tysięcy złotych wędrowały do wskazanych w raportach NIK spółek i fundacji których nikt z wydawania tej kasy nie rozliczał. Pieniądze z BPK wyciekały szerokim strumieniem przez lata. Jezeli obecna włądza nic z tym faktem nie zrobi, nie poda do publicznej wiadomosci straci zaufanie wyborców i da przyzwolenie na dalsze tego typu działanie.

Passphrase napisał:

... Jezeli obecna włądza nic z tym faktem nie zrobi, nie poda do publicznej wiadomosci straci zaufanie wyborców i da przyzwolenie na dalsze tego typu działanie.

...I wtedy Bartyla wraz z kibolami i działaczami związków korporacji wydobywczej będą zmuszeni budzić i ratować ...