TEMAT:

Ciekawią mnie opinie o firmie Conbelts. Bardzo duży pracodawca w regionie choć w trudnej branży zaopatrzenia górnictwa. Podobno ostatnio dość mocno dywersyfikują ofertę w kierunku wyrobów gumowych, mieszanek itp czyli ewidentnie nowa branża. Z drugiej strony taśmy przenośnikowe to przecież przede wszystkim mieszanki gumowe więc dla Conbelts to chyba zupełnie normalny kierunek rozwoju.

Wydaje się że Conbelts po chwilowych kłopotach radzi sobie ostatnio coraz lepiej, poważna restrukturyzacja w ostatnich latach zdecydowanie im służy. Zmiany dotyczyły nie tylko profilu produkcji ale i samej formuły działania firmy na rynku a przede wszystkim na rynkach zagranicznych.

Firma bardzo mocno stawia na nowych pracowników organizuje nawet staże dla studentów. Myślę że to bardzo dobry kierunek oczywiście starą, doświadczoną kadrę trzeba doceniać ale jeśli firma myśli poważnie o rozwoju z już w szczególności o nowych kierunkach na rynku to zainteresowanie młodymi pracownikami jest absolutną koniecznością. Nowe produkty i nowe rynki wymagają nowego podejścia. Bardzo istotne będzie jak Conbelts poradzi sobie z transferem wiedzy do młodych pracowników. To zawsze jest dość trudne ze względu na komunikacyjne i mentalne różnice w pokoleniach. Jak na razie młodzi mówią że nie ma większych kłopotów więc powinno być ok. Najważniejszą rzeczą jaką sygnalizują młodzi pracownicy to bardzo dobry kontakt z kierownikami i dość dobry dostęp do Zarządu. Wydaje mi się że to są kluczowe sprawy żeby dalej utrzymać optymalny sposób przygotowywania nowej kadry do nowych wyzwań.

To jest ciekawe co piszesz bo to się rzadko zdarza żeby firma z takiej branży sobie dobrze radziła. No chyba że to jest państwowy moloch i nasze pieniądze pompowane cały czas mu pomagają przeżyć. Ciekawe jak im się udaje bo na kopalniach to lepiej to już było. U ruskich kopalni dużo ale Polacy to już tam chyba prędko nic nie sprzedadzą...

To fakt że firmy z branży górniczej rożnie sobie radzą ale Conbelst nie jest jedynym dobrym przykładem. Znam wiele firm które radzą sobie równie dobrze ale prawie zawsze to mocna dywersyfikacja rynku i zmiana sposobu zarządzania decydowała o sukcesie firmy. Niemal zawsze taka restrukturyzacja wymagała dobrej współpracy z załogą, dobrego wytłumaczenia dlaczego dzieje się to czy tamto. Ludzie muszą wiedzieć dokąd zmierza firma i dlaczego czasem jest przez chwilę ciężko. Najważniejsze jest w takich momentach komunikowanie z pracownikami bo to od nich tak naprawdę zależy czy firmie się uda przejść przez taki burzliwy czas.

Wbrew pozorom udaje się polskim firmom handlować z Rosja pomimo tej ogólnej ,,rusofobii" - sam pracuje w firmie która sprzedaje sprzęt na Rosję , dla górnictwa też, mam też kontakt z takimi firmami.
Inna sprawa to kurs walut -one utrudniają nam handel to raz, a dwa to niestety nie zawsze uczciwa konkurencja np.niemiecka (im nie w smak że polskie firmy robią biznes w Rosji bo chcieli by sami z nimi handlować)

No w Conbeltsie to też się tak gładko nie odbyło. Oczywiście zawsze jest trochę ludzi niezadowolonych czy wręcz przeciwnych zmianom. Ludzie albo się boją co będzie po zmianach albo jest im dobrze tak jak jest. Najważniejsze żeby wszyscy zrozumieli że bez zmian nie ma żadnych szans na istnienie firmy na rynku. Mamy przykład wielkiej firmy K......x. Też z branży górniczej, wielka firma a najwyraźniej sobie nie poradziła, ludzie sobie pracy szukają i wiele spółek tej firmy dziś nadaje się tylko do likwidacji. To jest szczególnie ważne dla starszych stażem pracowników bo oni czasem czują się zagrożeni a zupełnie niepotrzebnie. To że firma mocno idzie w kierunku zatrudnienia młodego "narybku" oznacza dla nich gwarancję zatrudnienia: przecież ktoś tych młodych musi nauczyć a w takim zakładzie nie jest to takie proste. Produkcja jest dość skomplikowana, czasem chimeryczna i bez takiego doświadczenia starszych pracowników to będzie raczej ciężko utrzymać jakość i stabilność produkcji.

Fakt że dużo polskich firm nadal handluje z ruskimi pomimo sankcji i kursów walut ale to są głównie firmy spożywcze, jabłka, kurczaki...
W przemyśle to jest ciężko tutaj ruskie albo nie mają pieniędzy albo nie chcą płacić albo trzeba komuś zapłacić żeby ktoś chciał zrobić jakiś handel. Ten kraj to jest całkiem na głowie od zawsze postawiony. Szkoda że u nas kopalnie nic nie kupują bo na eksport to jak widać można liczyć ale tylko czasami.

Myszaty pisze że im się udaje sprzedawać do Rosji do górnictwa i bardzo dobrze. Nie wiem w jakiej firmie pracujesz ale to pewnie też firma albo po restrukturyzacji albo prywatna z nowoczesnym Zarządem. Tak czy inaczej jak porównamy polskie firmy w różnych kryzysach z niemieckimi to nawet jakieś nieuczciwe zagrania im nie przeszkadzają: radzą sobie całkiem nieźle. Może dlatego że polskie firmy od zawsze pracują w warunkach jakiegoś kryzysu jak nie politycznego to finansowego albo "rusofobicznego". Zawsze mamy jakiś kryzys więc nie wiem czy dla polskich firm kryzys nie jest najbardziej naturalnym środowiskiem działania.

Zarząd Conbelts wydaje się w odpowiednim momencie postawił na nowe produkty choć wprowadzenie na rynek takich nowości to proces raczej na lata niż miesiące no i odmłodzenie załogi. Oczywiście nie wszyscy są zadowoleni gdzieś tam na forach można poczytać że nie wszyscy są szczęśliwi ale chyba nigdy tak nie było żeby wszyscy byli zadowoleni. Fakt jest faktem że w Conbelts pracuje cała armia starych stażem (i często wiekiem) pracowników, którzy z powodzeniem pracują na całkiem nowych maszynach. Nie znam od drugiej strony zbyt wielu takich sytuacji ale wiem że odchodzili ludzie którzy przez całe lata byłi nic się nie nauczyli i nawet jak przyszły zmiany to jakiś specjalnych chęci do nauki nowym maszyn czy nowych procesów nie przejawiali. No tak to już chyba jest w każdej firmie z tradycjami.

Widziałem sporo ogłoszeń na różne stanowiska do Conbelt więc wydaje się że skoro firma zatrudnia to jest raczej na dobrej prostej. Najważniejsze żeby im się udało z tymi nowościami bo tam kilkaset osób pracuje. Może majątku ludzie tam nie zarabiają ale mają rodziny na utrzymaniu.
A propos firm sprzedających urządzenia dla kopalni to wydaje się że bardzo dobrą informacją dla nich jest ten program samochodów elektrycznych. Jeśli ten projekt się uda to jesteśmy w domu bo żeby ładować te samochody będzie potrzeba bardzo dużo prądu a u nas prąd to węgiel więc pewnie kopalniom się zacznie szybko poprawiać a firmy obsługujące ten rynek też odetchną i nie będą musiały walczyć z kursami walut czy nieuczciwą konkurencją.

Jak to z dużymi firmami bywa ludzie różnie o nich mówią ale większość trzyma kciuki żeby było coraz lepiej. Dzisiaj młodzi to już mało co pamiętają co to jest bezrobocie ale starzy to pamiętają jeszcze lata 90 kiedy z robotą było bardzo ciężko. Dzisiaj to jest bardzo ciężko dobrych fachowców znaleźć bo wszyscy do Anglii powyjeżdżali albo do Norwegii. W gazetach piszą że zarobki idą mocno do góry to jest szansa że ludzie zaczną wracać bo to jest skandal że wykształceni przez Polskę ludzie z naszych podatków robią jakimś leniom na zachodzie dobrze.

conbelts.com/firma/projekty taki materiał u nich na stronie znalazłem. To bardzo dobrze że firma korzysta z dofinansowania unijnego na tego typu projekty. Takie pieniądze naprawdę potrafią przyspieszyć rozwój firmy no i konkurencyjność na rynku się poprawia. Zresztą to też bardzo dobrze świadczy o nowym sposobie zarządzania Conbeltsem są możliwości i firma znalazła pomysł jak je wykorzystać. Najważniejsze są te projekty rozwojowe: nowe produkty i nowe rynki eksportowe bo to jest przyszłość.

Jak dobrze poszukać to firma też trochę nagród za taką działalność dostała: conbelts.com/nagrody

Ale najbardziej to mi się podoba to:
Firma Conbelts Group jest miejscem niestandardowym i prawdopodobnie wprawiającym w głębokie zdumienie osoby, które poznają bliżej jej kulturę organizacyjną. Całej grupie lideruje mężczyzna- Prezes Bogdan Fiszer, ale w zarządach wszystkich spółek kobiety stanowią już 73 % (8 kobiet), na stanowiskach dyrektorskich 64 % ,a kierowniczych 40 %. Fakt ten może zaskakiwać dlatego, że Conbelts jest firmą produkcyjno- usługową ściśle związaną z przemysłem, zwłaszcza górniczym, który do tej pory kojarzy się jako środowisko hermetyczne preferujące mężczyzn. Według statystyk podanych w artykule „Jak pozbyć się uprzedzeń, które utrudniają karierę menedżerkom” opublikowanym w lutym 2014 roku w magazynie Harvard Business Review Polska, w polskich firmach kobiety stanowią 27 % wszystkich stanowisk kierowniczych. Conbelts jest jawnym zaprzeczeniem tego trendu.
W Conbelts kobiety są wysoko cenione- ze względu na swoje kompetencje, doświadczenie, kreatywne podejście do wielu tematów, determinację, a jednocześnie nastawienie na współpracę wewnątrz zakładu, a nie na ostrą rywalizację. Paniom pracującym w Conbelts na stanowiskach kierowniczych nie brakuje także umiejętności przywódczych i budowania silnych, pozytywnie zmotywowanych zespołów w obrębie poszczególnych działów.
W zakładce „KOBIETY CONBELTS” będziemy przytaczać kolejne sylwetki Pań, które wspólnie z Panami pracują na sukces całej organizacji.